Meksykańscy złodzieje radioaktywnego kobaltu-60 niedługo umrą
Specjaliści przeliczyli dawki promieniowania, które musieli przyjąć złodzieje otwierając pojemniki, i okazało się, że będzie to ich ostatni skok.
tarmac666 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Specjaliści przeliczyli dawki promieniowania, które musieli przyjąć złodzieje otwierając pojemniki, i okazało się, że będzie to ich ostatni skok.
tarmac666 z
Komentarze (93)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
http://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_popromienna
Przecież musieli by znać czas i dokładną odległość w jakiej człowiek znajdował się od takiej próbki.
Jeśli bawili by się nią poniżej pół godziny a potem wyrzucili to nic im nie będzie (albo będą mieli jakieś lekkie objawy widoczne dopiero po kilku dniach).
Jeśli nie nieśli jej w kieszeni tylko np wieźli na pace ciężarówki to i nawet kilka godzin im nie zaszkodzi.
@mnlf: oho, kolejny wypokowy ekspert. Przypomnę, że stalkerzy z czarnobyla mieli kontakt z promieniowaniem przez mniej niż 2 minuty a i tak szybko umarli lub mieli poważne problemy ze zdrowiem.
Bo widzisz co innego stanąć obok rozwalonego ale nadal czynnego reaktora a co innego obok kilkukilogramowej próbki izotopu.
Te izotopy z maszyn medycznych są na tyle silne że mogą zabić ale nie tak od razu, świetnym przykładem
Wiadomo - co dwie głowy, to nie jedna.