@xxxfafaxxx: Przy budowie miast w USA prognozuje się rozwój miasta i infrastruktury. To, że jest miejsce nie oznacza, że można sobie tam wybudować co się komu podoba - dlatego też amerykańskie miasta są bardziej przyjazne niż nasze oparte na średniowiecznych konstrukcjach.
@Koller: Ładnie się świeci w nocy to co najwyżej Tokio. Na Times Square nie ma w ogóle porządku, jest syf i chaos z tymi reklamami, nic do siebie nie pasuje. Zero smaku.
@reflektory: Zdjęcie "2000s" jest dokładnie z 2001 roku - wtedy miała miejsce premiera musicalu Mamma Mia w Nowym Jorku. Drugie zdjęcie to rok 2009 - bajka "The Princess and the Frog" (reklama z prawej strony) miała premierę 25 października 2009 roku. ;) Widocznie musical był na tyle dobry, że grany jest do dziś.
Że też już na samym początku XX wieku przemyśleli sprawę i robili tak szerokie ulice - zawsze mnie to fascynuje, gdy oglądam stare zdjęcia z amerykańskich miast.
@Skibil: Że też już na początku XX wieku schrzanili sprawę :). Ze względu na te szerokie na X pasów autostrady, amerykańskie miasta nie mają dzielnic jak u nas. Tam są dosłownie dystrykty, do sąsiedniej dzielnicy to wyprawa na pół dnia. Na szczęście poszli po rozum do głowy, i w niektórych stanach zaczęli zwężać drogi, dając dodatkową przestrzeń pieszym, czasem nawet budują tramwaje (jak widzimy na zdjęciach, w NY je zlikwidowano,
Komentarze (41)
najlepsze
Pierwsze trzy zdjęcia najlepsze.
Zawsze myślałem, że został dobudowany potem i nie było miejsca i taki musiał być, a ze zdjęć wynika, że on był tam pierwszy..
Komentarz usunięty przez moderatora
a Mamma Mię grają po dziś...