Pacjent kliniki żąda odszkodowania 90 tys. zł za... ostatnie namaszczenie.
"To narusza swobodę sumienia". Gdy Jerzy R. leżał nieprzytomny w klinice, podjęto decyzję o... namaszczeniu go. Teraz pacjent uważa, że jest poszkodowany i żąda od placówki 90 tys. złotych odszkodowania. Sąd Najwyższy orzekł, że ostatnie namaszczenie nieprzytomnego pacjenta bez jego zgody...
sportingkielce z- #
- #
- #
- #
- #
- 352
Komentarze (352)
najlepsze
Nie zmienia to oczywiście faktu, że absolutnie nie powinien się wpiżdżać taki ksiądz do kogo mu się żywnie podoba. Nie każdy jest taki wyrozumiały jak ja, nie
Tego pacjenta (podobnie jak np. mnie) oburza nie fakt, że go pokropili wodą, tylko to, że księża robią w tym kraju co im się podoba i są ponad prawem. Jak dla mnie sytuacja jest prosta - prawo zostało złamane, winny powinien zostać ukarany. Choćby
Przecież nie chodzi o żadne obrażanie uczyć religijnych, tylko o zmuszenie do wzięcia udziału w rytuałach religijnych. To zupełnie inne pojęcie niż obrażanie uczuć. No chyba, że ksiądz mu tam dogadywał, że skoro jest ateistą to będzie się smażył w piekle, nie jest godny bycia człowiekiem itd., ale tak raczej
Komentarz usunięty przez moderatora