Adwokat "pod wpływem" wjechał w teatr, bo brał leki na bolący palec
"Brałem leki, które mogą zwiększać poziom alkoholu w organizmie" - przypomniał sobie rok po zdarzeniu mecenas Paweł S.
klossser z- #
- #
- #
- 60
"Brałem leki, które mogą zwiększać poziom alkoholu w organizmie" - przypomniał sobie rok po zdarzeniu mecenas Paweł S.
klossser z
Komentarze (60)
najlepsze
Rąsia rąsię myje.
dziennikarstwo na poziomie pana mecenasa.
jeżeli miał określony poziom alkoholu we krwi, to jakie znaczenie ma sposób w jaki do tego doprowadził ? czy promile z wódki są inne niż z piwa ? czy promile uzyskane w wyniku zastosowania leków (podtrzymując idiotyczna argumentację marnej papugi) maja inne działanie niz te z bimbru ?
do każdego leku jest dołączona ulotka. a papuga powinna umieć czytać. jeśli natomiast
Cudotwórca. Każde pół litra w organizmie zamienia w litr.
Ewentualnie tymi lekami są nanobimbrownie.
@let_it_be:
@koziolek666:
@paramedix:
O czym my w ogóle rozmawiamy. Owszem, może i niektóre leki u niektórych ludzi potęgują działanie alkoholu, ale na Boga - nie zwiększają jego stężenia we krwi!!!
A to o to jest cała gadka w sprawie. Facio niby nie pił, ale leki zawierały alkohol, więc to nie alkoholem, a tymi lekami właśnie miał się delikwent odurzyć.
Dawno temu w mieście Łódź, mój dziadek i ciotka zostali śmiertelnie potrąceni na pasach przez syna wysoko postawionego urzędasa.
Do dnia dzisiejszego synalek urzędasa jeździ sportowym BMW.
A tak na poważnie, to najgorsze w takich ludziach jest to, że nie potrafią przyjąć na klatę konsekwencji swoich czynów. Cwaniak teraz będzie wodził za nos wszystkich, że go palec bolał,