To zdjęcie nieźle obrazuje niezrozumiałą dla mnie 'hobbicką' ideę tworzenia okienek w Polsce np. w kasach biletowych (przynajmniej jeszcze do niedawna, gdy nie było mikrofonów) czy w kioskach. Mając 190 cm wzrostu rzeczywiście nie sposób jest w normalny sposób komunikować się przez okienko położone pół metra niżej :/
A nie pomyślałeś, że jest to po to, żeby kasjer/kioskarz nie musiał wstawać przy każdym kliencie? Chyba wygodniej jest żebyś Ty się schylił niż żeby oni wstawali i siadali, ewentualnie stali przez 8h? No chyba, że siedzieliby na hokerach...
czy to nie jest standardowa kasa pkp? W Poznaniu sa identyczne i nikt nie kleka. ten gosc moze nie skumal ze tam wyzej jest mikrofon i nie trzeba sie schylac zeby cos powiedziec...
To jest kasa dla niepełnosprawnych. Normalne są wyższe, aczkolwiek też trzeba się schylać (kucać :P), bo te w Częstochowie niestety mikrofonów nie mają :/
Komentarze (65)
najlepsze
Robią "normalne" kasy - niepełnosprawni się buntują, że źle. Robią kasy dla "niepełnosprawnych" - pełnosprawni się buntują że się schylać muszą.
zakop-informacja nieprawdziwa
A gościa nie znam, to nie wiem czy ateista :)
poszukam paragafu na to, bo zdaje się że to się ociera o KK