Pomimo tego, iż zgadzam się z tezą, że świetlówki są nieekologiczne i prawne przymuszanie do ich używania jest złe, to artykuł zakopuje jako informacja nieprawdziwa. Otóz tekst
gdy światło co chwile zapalasz i gasisz taka świetlówka pobiera o wiele więcej energii gdyż koszty energetyczne włączania i wyłączania
są dużo większe niż jest to w tradycyjnych żarówkach.
jest nieprawdziwy
NAczytawszy sie takich historii przeprowadzałem swego czasu testy z miernikiem i świetlówki takie po
@ultra: no to rzeczywiście przez te milisekundy zwiększonego poboru, których nawet multimetr nie potrafi odczytać będziemy tak do tyłu na rachunkach za prąd że hoho.
@Zaratusztra: zwykle też nie są zakazane, prawda jest taka że ten przepis jest martwy a dla mnie jedyny jego efekt jest taki że od czasu do czasu muszę te bzdury na wypoku prostować
btw walnąłem się z przecinkiem w świetlówce jest 2,5mg a nie 25 co powoduje że tekst o skażeniu jest jeszcze bardziej śmieszny
w publicznych toaletach światło jest przeważnie włączone cały czas, a źródłem światła nie jest CFL tylko zwykła świetlówka lub inne wydajne źródło światła, dodatkowo nie jest prawdą że świetlówki zużywają więcej prądu w czasie startu, maja mniejszą wydajność przez co słabiej świecą ale moc pobierana jest stała
Ja nie mam zaufania do świetlówek. Wystarczy że w jednej takiej warstwa luminofora będzie za cienka, albo nie będzie działać jak należy i nasze oczka przez okres używania takich lamp[2-3 lata] przejdą w stan nieużywalności.
Kiepski artykuł, źródła z dupy. Zamiast pisać rzeczy w stylu "zawierają one duże ilości niebezpiecznego dla zdrowia ludzi i środowiska pierwiastku – rtęci." może wystarczyłoby pójść do jakiegoś sklepu, wziąć opakowanie świetlówek kompaktowych i przeczytać ile one tej rtęci zawierają a właściwie "nie więcej niż" ile. Można tą informację znaleźć również na stronie producenta, bez wychodzenia z domu. Później tą wartość do czegoś odnieść, ale wygodniej napisać "duże ilości niebezpiecznego...". Kiedyś szacowałem
Żarówki LED z gwintem E27 na diodach SMD 5630 pobierające 10W i świecące przyjemnym ciepłym światłem jak tradycyjna żarówka 60-75W chodzą już po 20-25 zł. Żywotność mają ok 20-30 tys. godzin.
Niedługo nikt nie będzie już kupował tego świetlówkowego badziewia. Ja juz wymieniłem w domu wszystkie na LEDy i jest super :)
Komentarze (60)
najlepsze
są dużo większe niż jest to w tradycyjnych żarówkach.
jest nieprawdziwy
NAczytawszy sie takich historii przeprowadzałem swego czasu testy z miernikiem i świetlówki takie po
frycz.pl.salon24.pl/
zmianynaziemi.pl
wolnemedia.net
lol
uwaga trudne słowo
25mg/2000l=12ug/l
wg tej publikacji graniczne szkodliwe stężenie rtęci to 18ug/l
dla przykładu norma dla ryb to 500ug/kg dla piwa 10ug/kg btw to redakcja naukową TVN ma tragiczną ale chociaż ją ma w
@Zaratusztra: zwykle też nie są zakazane, prawda jest taka że ten przepis jest martwy a dla mnie jedyny jego efekt jest taki że od czasu do czasu muszę te bzdury na wypoku prostować
btw walnąłem się z przecinkiem w świetlówce jest 2,5mg a nie 25 co powoduje że tekst o skażeniu jest jeszcze bardziej śmieszny
@tulonr1: tam, gdzie światło jest często gaszone i zapalane można używać żarówek halogenowych, które są ulepszoną wersją zwykłych i nie są zakazane. http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBar%C3%B3wka#.C5.BBar.C3.B3wka_halogenowa
Oczywiście to co napisałeś to prawda, w szpitalach są specjalne lampy do sterylizacji pomieszczeń. I są właśnie oparte na świetlówkach.
W sumie przydal by sie jakiś detektor UV i test dla zwyklych i zuzytych świetlówek.
Tak jakby twórcy żyli w urojonym świecie, który jest całkowicie zakłamany i wszędzie węszą podstęp...
Ekonomia to nauka o prawach rządzących produkcją, wymianą i podziałem dóbr. Nie wiem jak świetlówki mogą być dla niej złe.
Chyba, że świetlówki zarażają marksizmem.
Niedługo nikt nie będzie już kupował tego świetlówkowego badziewia. Ja juz wymieniłem w domu wszystkie na LEDy i jest super :)