Ten wyrok jest zbyt surowy. Uważam, że póki ktoś nie dopuści się agresji fizycznej, a jedynie słownej nie powinien trafiać za kraty. Odpowiednią karą za obrazę jest mandat, ostatecznie grzywna. Ale kur*a mać 3 miesiące za obrazę policjanta bez zawiasów? A typ który mnie napadł, groził i okradł na 1500zł chodzi po wolności. Porównajcie sobie te dwa wyroki i szkodliwość obu czynów. Kilka głupich słów vs rozbój. Ten wyrok to pokazówka!
@horatius65bc: Jeden rozsądny głos w tej dyskusji. Jak napisałem wyżej: chorym jest państwo które traktuje słowne znieważenia funkcjonariusza surowiej niż fizyczną przemoc wobec uczciwego obywatela. Dziękuję za dostarczenie przykładu.
Brawa dla Marka Krysztofiuka. To jest mój bohater. Gdyby wszyscy sędziowie tak orzekali to by gnoje miały troche respektu i 3 x się zastanowiły zanim ckolwiek by durnego zaczęli wyczyniać. Nawet przy 2,5 promila.
@WolverinePL: no myślę, że to nie były dokładnie takie same dowody. Nie wiem do czego się odnosisz ale sądzę, że wykopowy Emil nie powiedział niczego w stylu:"Ty k..., psie je... Ja jestem patriotą, a ty kim jesteś?"
Lepiej jakby mu dali roboty publiczne, sporą grzywnę, nawiązkę i ewentualnie np. rok w zawieszeniu. Tak będzie teraz siedział 3 miesiące na nasz koszt nie wytwarzając przy okazji niczego wartosciowego gospodarczo, a jego postawy to na pewno nie poprawi a prawdopodobnie wręcz przeciwnie. Ale przyznaję że nie wiem jak jest w kk., być może robót publicznych nie można orzec za znieważenie policjanta (??)
@kkb1: Jeżeli nie ma mozliwosci sciagnięcia z człowieka adekwatnej grzywny, to oznacza to, że jego gospodarcza wartosc dla reszty społeczeństwa nie jest znacząca. Wtedy najprosciej zmusić go do pracy korzystnej dla społeczeństwa, lepsze to niż nakładanie na niego trudnych do windykacji zobowiązań pieniężnych.
Kara musi być bolesna żeby spełniają swoją funkcję, stąd grzywna lub wymiar prac społecznych musi być wysoki. Nie z każdego taką grzywnę ściągniesz, więc co wtedy. Niech nam
@kkb1: Kazdy normalny kapitalista popiera wysokie grzywny, a dla niewyplacalnych roboty publiczne. Wysoka grzywna jest korzystniejsza, natomiast nie z kazdego mozna ja zdjac. Ja z tego goscia zdjalbym 10 tys PLN, odpalil policjantowi 2 tys. i nie na problemu.
Pozbawienie wolności jest bez sensu w tym wypadku, jak był tylko zwyczajnym człowiekiem, o twarzy "nieskażonej inteligencją" tak w zakładzie karnym może dojść do dalszej demoralizacji, a po wyjściu będzie miał już pewne kontakty, pytanie czy sąd radośnie i w imię święta radości nie zniszczył komuś życia, jak oskarżony zostanie przestępcą-recydywistą to będzie osobista porażka sędziego orzekającego. Miejmy nadzieję, że sąd wyższej instancji uchyli orzeczenie stwierdzając rażąco niewspółmierną surowość kary.
@k0ktajl: Polska: zaatakuj słownie państwo - idź do więzienia, pobij uczciwego obywatela - dostań zawiasy. Kara oczywiście niewspółmierna do winy, kpina z wymiaru sprawiedliwości. Za coś takiego powinna być co najwyżej grzywna.
3 miesiące za obraźliwe słowa ?! to nasza władza za korupcje, złodziejstwo, kłamstwa, obłudę, cynizm, niszczenie kraju, dawanie pracy rodzinie i znajomym, działania na szkode państwa powinni dostać minimum dożywocie...
Już mniejsza o to czy ten napakowany pół-mózg wie czym jest patriotyzm... Ale czy za słowa "ty k$%$o, ty psie" do policjanta, to czy 3 miesiące i 2000zł kary to nie jest zdecydowanie przesada?
@masej: Takim ludziom odpoczynek mediów wszelakich i stos książek do poczytania. Bo aby być tak zdalnie sterowanym jełopem to trzeba mieć niezłą siekę w mózgu zrobioną.
Komentarze (262)
najlepsze
§ 1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
@horatius65bc: Po pierwsze - złamał prawo i nie dostał maxa. Po drugie - mniej pretensje do sędziego, który wypuścił typa, który cię okradł.
Kara musi być bolesna żeby spełniają swoją funkcję, stąd grzywna lub wymiar prac społecznych musi być wysoki. Nie z każdego taką grzywnę ściągniesz, więc co wtedy. Niech nam
Mam nadzieję, że odrzucą apelację.
§ 1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Z tego artykułu dostał wyrok? No to całkiem lekko go potraktowali. Mógł dostać rok.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@DominantSpecies: nie oczekuj po nim zbyt wiele - tym komentarzem dobrze się podsumował ;s