Dobrze, że więzienie. Lepsze to niż prace społeczne. Dlaczego? Mimo, że będzie utrzymywany z naszych podatków (ale krótko), to jak wyjdzie zza krat, to prawdopodobnie nie będzie mieć pracy, będzie mieć papier skazanego (znacznie ciężej z pracą) i niech się męczy funkcjonować kraju.
Wtedy może 100 razy pomyśli zanim coś takiego zrobi ponownie, bo będzie wiedzieć jakie go czekają konsekwencje.
Dobrze, że więzienie. Lepsze to niż prace społeczne. Dlaczego? Mimo, że będzie utrzymywany z naszych podatków (ale krótko), to jak wyjdzie zza krat, to prawdopodobnie nie będzie mieć pracy, będzie mieć papier skazanego (znacznie ciężej z pracą) i niech się męczy funkcjonować kraju. Wtedy może 100 razy pomyśli zanim coś takiego zrobi ponownie, bo będzie wiedzieć jakie go czekają konsekwencje.
@Pan_zycia_i_smierci: oczywiście, że dobrze, co prawda, jako, że nie znajdzie potem
Myślałem, że to ironia, ale z tego co tu czytam w komentarzach...
Pragnę zwrócić uwagę na jeden fakt: sytuacja bezwzględnego karania osób obrażających Policję byłaby uzasadniona, gdyby Ci nie przekraczali swoich uprawnień. Tymczasem co chwilę pojawiają się sytuacje w których Policja przekracza swoje uprawnienia, a jedyna kara, jaka czeka, to chwilowe zawieszenie, aż sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan.
Komentarze (262)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@LionK: Od zakopywania to są znaleziska twoje i petera-kovaca.
Wtedy może 100 razy pomyśli zanim coś takiego zrobi ponownie, bo będzie wiedzieć jakie go czekają konsekwencje.
@Pan_zycia_i_smierci: oczywiście, że dobrze, co prawda, jako, że nie znajdzie potem
Myślałem, że to ironia, ale z tego co tu czytam w komentarzach...
Pragnę zwrócić uwagę na jeden fakt: sytuacja bezwzględnego karania osób obrażających Policję byłaby uzasadniona, gdyby Ci nie przekraczali swoich uprawnień. Tymczasem co chwilę pojawiają się sytuacje w których Policja przekracza swoje uprawnienia, a jedyna kara, jaka czeka, to chwilowe zawieszenie, aż sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan.
Jeśli mamy być surowi, to bądźmy dla