Euro RTV AGD obsługa klienta
Euro RTV AGD przy Marszałkowskiej. 45 minut spędzone przy kasie (odbiór zamówienia złożonego online). Uchwycone momenty i jeden cytat, którego nikt się nie sp...
![R2rrr](https://wykop.pl/cdn/c3397992/R2rrr_MktTqUSkb8,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 185
Euro RTV AGD przy Marszałkowskiej. 45 minut spędzone przy kasie (odbiór zamówienia złożonego online). Uchwycone momenty i jeden cytat, którego nikt się nie sp...
Komentarze (185)
najlepsze
Drugą sytuację miała moja Mama. Zepsuł się elektryczny czajnik, wchodzi do sklepu i jest całkiem dobry czajnik na promocji z ponad 100zł na 49zł. Faktycznie promocja, ceny internetowe są wyższe, ok bierzemy. Podchodzi pracownik "ale wie pani co, bo to ostatni jest... musielibyśmy dać ten z wystawy... ale sprawdzę jeszcze w naszym drugim sklepie", podchodzi za parę minut "wie pani co, tam jest 5sztuk jeszcze" Ja się wtrącam do rozmowy - ok, i tak mamy zamiar pojechać do drugiego centrum handlowego, to tam kupimy.
Na miejscu pan sprzedawca pokazuje nam czajnik i mówi że kosztuje te ponad 100zł - ale jak to? przecież miał cenę 49zł w waszym drugim sklepie i tutaj odesłał nas wasz pracownik, żeby nie brać ostatniego... On powiedział że go to nic nie interesuje i sobie poszedł (reakcja zaszokowała).
Wróciliśmy
co do stuktur to
trochę trudno uwierzyć, ale nie wykluczam; może faktycznie w tej sieci mają taką dziwną praktykę, że na cenówkach oprócz kodu PLU dodrukowują cośa'la mnożnik jako informacja dla sprzedawcy; w sumie niczemu by to nie przeszkadzało.