POCZTA POLSKA zaskakuje - osiedlowe AWIZO. Każdy może odebrać Twoją paczkę.
(...) na ogólnodostępnej, osiedlowej tablicy informacyjnej znajdującej się na budynku bloku, w którym wynajmuję mieszkanie... zostało przymocowane pinezką awizo na paczkę pocztową adresowane na moje nazwisko! Nie mogłem uwierzyć własnym oczom temu co widzę.(...)
praktycznie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 113
Komentarze (113)
najlepsze
Często ludzie mają stare zardzewiałe lub zapchane skrzynki i listonosz nie ma jak wrzucić przesyłki, czasami takie awiza same wyfruwają ze skrzynek. Moim zdaniem nie ma o co bić piany.
Po pierwsze: trzeba okazać dowód przy odbiorze.
Po drugie tak jak napisał Ex3- mógł to znaleźć sąsiad u siebie w skrzynce.
Każdy kurier, czy poczty czy prywatnego dostawcy stara się dostarczyć paczkę, bo ma płacone od paczki.
Nie, nie pracuję w poczcie, ale rozwoziłem paczki dla poczty.
Awiz PP na skrzynkach nie widziłem, za to widziałem awiza UPS przyczepiane koło domofonu (zamknięte osiedle, zadzwonił domofonem przy bramie, nie było
5 (słownie piąta) linijka (tekstu) od góry.
Nie, nie pracuję w poczcie, ale rozwoziłem paczki dla poczty.
Czyli byłem zatrudniony w zewnętrznej firmie świadczącej usługi dla PP.
Podróżowałem pojazdem w kolorach PP, nawet miałem logo i ludzie myśleli że jestem z poczty.
Jednak nie pracowałem i nie pracuję dla PP i nie mam żadnego interesu w tym, aby bronić PP, po prostu wiem jak to wyglada
- Brednie. Regularnie odbieram paczki zaadresowane na swoich rodziców, a problem pojawił się 1 (słownie: jeden) raz, gdy pani w okienku zażyczyła sobie dowodu adresata bo przyszedł list z sądu i nie może wydać go bez potwierdzenia tożsamości. Poza tym jednym wyjątkiem, po wszystkie graty zamawiane na allegro i w sklepach internetowych na dane moich rodziców chodzę ja.
rzuff: "Każdy kurier, czy poczty czy
Pukanie do drzwi. Otwieram, w drzwiach listonosz.
- Czy pan taki i taki?
- Tak, to ja.
- Proszę, paczka dla pana.
- Dziękuję.
- Czy weźmie pan też paczkę dla sąsiada obok? Nikogo nie ma w domu.
- Nie ma sprawy.
- Dziękuję. Miłego dnia.
- Do widzenia, miłego dnia.
Żadnych dokumentów, żadnych podpisów, formalności. Zwykłe zaufanie. Wiara w ludzi? W Polsce to niestety nie do pomyślenia.
Mieszkam sobie w najlepszym regionie w Polsce (proszę mnie natychmiast zminusować za to) Śląsku i z paczkami PP, a często je odbieram, jeździ do mnie Pan w białym samochodziku. Pan ten przyjeżdża nawet 3 razy w ciągu jednego dnia (jak nikogo nie zastanie) żeby wręczyć mi paczkę i jeśli chodzi o takie przesyłki, nie miałem już awiza z parę lat.
to że sfałszował datę to normalka. U nas na osiedlu jest to normalne.
Przez pewien okres czasu listonosz nie chodził po domach tylko wrzucał awizo i pisał godzinę "na oko"- 11:45. Raz był wcześniej raz później ale godzina zawsze ta sama. Kilkukrotnie udowadniałem pani z okienka że za pięć minut to ja będę w domu i chcę otrzymać list do ręki. Po godzinie