"Kwiaty dla Algernona" - dziennik postępuw [sic!] Charlsa Gordona
Od skończonego idioty do geniusza... Ale za jaką cenę!? Bardzo, bardzo warto przeczytać - porusza, wżera się w pamięć i nie pozwala o sobie długo zapomnieć... W dodatku opowiadanie wcale nie jest długie. UWAGA: Tekst się już robi normalny od daty 18kwietnia, wcześniej wiem, ciężko się czyta.
fman z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
he he he he he he he
Popraw tytuł!
Coś czuje, że to i tak nie wyjdzie na główną, ech... Chyba nawet jednego wykopu nie dostanie.