"Kwiaty dla Algernona" - dziennik postępuw [sic!] Charlsa Gordona
Od skończonego idioty do geniusza... Ale za jaką cenę!? Bardzo, bardzo warto przeczytać - porusza, wżera się w pamięć i nie pozwala o sobie długo zapomnieć... W dodatku opowiadanie wcale nie jest długie. UWAGA: Tekst się już robi normalny od daty 18kwietnia, wcześniej wiem, ciężko się czyta.
![fman](https://wykop.pl/cdn/c3397992/fman_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
Naprawdę świetny kawałek prozy, smutny a zarazem optymistyczny. Muszę się zainteresować tym autorem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwiaty_dla_Algernona
@Don_Pavelo Albo taniej jeszcze wypożyczy z biblioteki ;)
Kibicuję temu wykopowi, naprawdę wartościowa rzecz.
Autorowi za ten wykop dziękuje : )
Dla zainteresowanych - gryplan: http://www.powszechny.art.pl/?mod=repertuar
(później przerobiono na książkę - ale uznałem, że lekko na siłę - opowiadanie jest dobre "takie jakie jest" )
ogolnie bardzo mila lektura, fajna w czytaniu, moze troche przydlugawa, ale ciekawa i pomagajaca sie zreflektowac nad swoim zyciem