Co do tego odczytywania, to chyba nie ma problemu, gdyż na angielskiej wiki znalazłem, że Brfxxccxxmnpcccclllmmnprxvclmnckssqlbb11116 wymawia się... "Albin" :D
Chyba nie przemyślałeś tego co napisałeś. Przecież zawsze można sobie zmienić imię i to bez czyjegoś uszczerbku na zdrowiu, czy życiu, tym bardziej że mówisz o własnych rodzicach.
Komentarze (21)
najlepsze
Ciekawe jak Oni się do tego dzieciaka zwracali przez te 6 lat... "Ej Ty!" ? :)
Po szwedzku to na pewno łatwo się pamięta i wymawia ;>
Swoją drogą marazmista ma racje, gdyby mnie tak rodzice nazwali to bym dosłownie skręcił kark w nocy każdemu z nich :/
sami sobie odpowiedzieli po co takie "ścisłe reguły" są.