1. 15 lat - obudziłem się w nocy i czułem się, jakby czołg po mnie przejechał, zdołałem tylko pójść do matki, ale nie byłem w stanie odezwać się słowem, potem trafiłem do łazienki i wymiotowałem z bólu.
2. 24 lata - siedziałem w pracy i poszedłem się odlać, to sprawiło, że w nerkach powstało "zawirowanie" :D i kamień dał o sobie znać, zamknąłem serwis i cudem dojechałem do domu
@Mikado: To tak jak ja, dostałem prezent na 18 w postaci kamyczka i na oczko również. Ostatnio rozbijali mi ESWL, bo czekać na samoistne wydalenie mi się nie chciało.
Na studiach miałem zajęcia z człowiekiem który badał kamyki nerkowe spektroskopią rentgenowską.
Miał piękną kolekcję. Kolczaste, obłe, chropowate. W przekroju nawet to ładne było. Dzięki znajomości składu chemicznego poszczególnych warstw mogli dobierać dietę pomagającą uniknąć kolejnych kamieni lub rozpuścić inne istniejące.
Profesor Zygmunt Trzaska-Durski, nie żyje już niestety.
@Klekot500: Tak, niektóre kamienie są ładne. Też miałem, niestety były czarne. Kamienie bada się w laboratorium i wedle składu się dostaje dietę która jest mocno przesadzona. W moim przypadku - chyba tylko woda mi zostaje ;)
@NeXIcE: Róznie. Często to sprawa genetyczna, mi lekarz mówił, że też od spożywania za dużo soli (chipsy etc) :)
@dziekuje: miałem kamicę nerkową i takie dziady w nerkach. Niesamowity ból. Lekarze mówili, że ból jest większy niż jak kobiety rodzą dziecko. Ja mogę jedynie porównać do złamanej ręki, której ból przy tym to był pan pikuś. Duże ilości wody, kilka nosp, ketonal dożylnie. Za pierwszym razem po 2 dniach wyszczałem dziada. Za drugim razem po przerwie 2 letniej miałem już zabieg rozbijania kamieni ultradźwiękami. Z pół godziny stukania po nerach
@Lukas77986: wręcz przeciwnie. Coca-cola zawiera duże ilości fosforanów, które są jednym z budulców jednego z rodzajów kamieni nerkowych (szczawianowo-fosforanowych).
Ja miałem jeden atak ok 10 lat temu i przy okazji dowiedziałem się jak działa polska służbia zdrowia. Przeokropny ból zacząłem czuć ok. 15:00 w pracy, a ponieważ akurat wtedy niedaleko pogotowia pracowałem wybrałem się do nich pieszo. Szedłem jak stara babcia i byłem na pogotowiu przez 16:00 (normalnie pieszo to bym tam w 10min doszedł), a tam miła pani mi powiedziała że nie może mi pomóc bo pogotowie jest "otwarte" od
Komentarze (118)
najlepsze
1. 15 lat - obudziłem się w nocy i czułem się, jakby czołg po mnie przejechał, zdołałem tylko pójść do matki, ale nie byłem w stanie odezwać się słowem, potem trafiłem do łazienki i wymiotowałem z bólu.
2. 24 lata - siedziałem w pracy i poszedłem się odlać, to sprawiło, że w nerkach powstało "zawirowanie" :D i kamień dał o sobie znać, zamknąłem serwis i cudem dojechałem do domu
Miał piękną kolekcję. Kolczaste, obłe, chropowate. W przekroju nawet to ładne było. Dzięki znajomości składu chemicznego poszczególnych warstw mogli dobierać dietę pomagającą uniknąć kolejnych kamieni lub rozpuścić inne istniejące.
Profesor Zygmunt Trzaska-Durski, nie żyje już niestety.
@NeXIcE: Róznie. Często to sprawa genetyczna, mi lekarz mówił, że też od spożywania za dużo soli (chipsy etc) :)
http://imageshack.us/photo/my-images/134/postal2126hs5.jpg/