Za to co zrobił w 1.04 powinien dostać kulkę w łeb. To jest próba morderstwa! Rozumiem bójka pewnie po alkoholu emocje, ale skakanie komuś po głowie... przecież takich ludzi powinno się usypiać.
Gruby bez koszulki - bardzo słaby zawodnik. Z taką masą i nie będąc wcale otyły (tylko trochę gruby) powinien mieć przewagę nad kurduplem. Ten w czapce na końcu dał radę. Ten co skakał - niebezpieczny wariat. Wg mnie to on zaczął, reszta się broniła - ale nie wykazali współdziałania. Chcieli chyba grać fair, ale ten wariat nie grał fair. Powinni mu w trójkę spuścić łomot.
@pokey: Trafił go w tzw. "punkt". Okolice skroni, czubek brody - w te miejsca nie trzeba mocno walić, wystarczy precyzyjnie, czysto trafić, by zgasić komuś światło. Doskonale to widać w walkach bokserskich, gdzie nieraz potężne bomby lecą na czoło, nos, oczy i facet stoi, a z kolei trafiony jakby od niechcenia właśnie w "punkt" pada jak rażony gromem po jednym takim strzale.
@buabuabuanomnom: Nie wiem czemu minusują? Może są debilami, a może nigdy nie byli w takiej sytuacji i gówno o tym wiedzą. Najprawdopodobniej jedno i drugie, ale to tylko moje domysły. A tu sobie wykopki, którzy znacie bójki tylko z internetów, zobaczcie jak tego typu akcje robią zawodowcyhttps://www.youtube.com/watch?v=zdQKJUhvQZc
Komentarze (27)
najlepsze
A tak na poważnie to jak to jest, że gruby bez koszulki trzyma się na nogach po ciężkich ciosach a upada po takim klepnięciu?
@sensum: http://pl.memgenerator.pl/mem-image/#!$%@?-sie-w-leb-pl-ffea00
A potem dalej sobie minusujcie.