Certyfikaty językowe i zawodowe - które warto mieć
![Certyfikaty językowe i zawodowe - które warto mieć](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_OSXsRUzHJSNPaUB7bJjOBmWHA5GVrNUJ,w300h194.jpg)
Zdobycie jakiegokolwiek certyfikatu językowego wymaga kilkuset godzin nauki języka. To m.in. mozolne wkuwanie słówek i struktur gramatycznych.
![regioPraca](https://wykop.pl/cdn/c3397992/regioPraca_twixBvbzeU,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
Zdobycie jakiegokolwiek certyfikatu językowego wymaga kilkuset godzin nauki języka. To m.in. mozolne wkuwanie słówek i struktur gramatycznych.
Komentarze (77)
najlepsze
źródło: comment_mZ915ZdnQd4YMGFxgVbLfJ8xqhkOQAWq.jpg
Pobierzhaha i to wszystko co wymienili z IT, w końcu nikt poza Cisco się nie liczy na rynku...
@bircov:
@piotreq13: Certyfikat certyfikatowi nierówny. Ja też czasami prowadzę rekrutację i często zdarzają się ludzie z CCNA wpisanym w CV. Niestety we wszystkich wypadkach ten CCNA był na uczelni. W większości nie zakończył się prawdziwym, pozauczelnianym egzaminem. W takich wypadkach wiedza sieci najczęściej leży kwiczy i powłóczy nogami. Goście często nie potrafią odpowiedzieć na najbardziej podstawowe pytania z zakresu sieci IP. Jak widzę CV z CCNA to od
Dwa razy było prosta weryfikacja (proszę powiedzieć kilka zdań o sobie), raz podczas rozmowy kobieta zaczęła wątek po polsku i w pewnym momencie przeszła na angielski (odpowiedziałem po niemiecku i pracę dostałem :-) ).
Ale nigdy nie było nawet słowa o jakimkolwiek
Certyfikaty nie szkodzą ... ale
Akurat u nas jest konieczność weryfikowania CV, bo z pracą jest ciężko, to ludzie je sobie ubarwiają. Jako pracodawca (od niedawna) przeprowadzałem ~40 rozmów kwalifikacyjnych i z moich obserwacji wynika, że:
- znajomość języka w stopniu zaawansowanym może oznaczać "umiem kilkadziesiąt zwrotów. odpowiedzi nie rozumiem"
- umiejętność obsługi programów graficznych może oznaczać "poprawienie za ciemnego zdjęcia w picassie. no i tyle w sumie"
- umiejętność pisania
najbardziej mnie rozje... certyfikat coacha ;) to trzeba byc glupim i korzystac z tego jako klient i dac 14k za to ;P
skoro jestem czlowiekiem ktory zalozyl dobra firme i ma kase to jak to sie dzieje ze przepuszczam ja na coacha? co ten coach moze mi dac czego ja nie wiem, skad on to wie skoro nie ma firmy i czy naprawde wierzysz ze na studiach albo majac kurs coacha mozna cokolwiek wiedziec o zyciu czy prowadzeniu
certyfikat to taka fikcja, pytania z dupy, wiedza ulotna, uczysz sie pod klucz, zero praktyki a jeszcze czesto po 2-3 latach waznosc certu sie konczy ;) ok mozna jako dodatek gruntujacy nasza wiedza, cos do uporzadkowania
niedawno ogladalem jakies przygotowanie w postaci webinaru do certu z ms windows server - pytania z dupy o nazewnictwo, teorie i glupoty a jak zalozyc dana
Bo o facebooku nie wspomnę... wiesz, że się mówi Kasijas, nie Kasillas - wpisz hiszpański.
@tusiatko:
No beka straszna, jak pracodawcy wszędzie wymagają języka perfekt a później obsługujesz angielski program lub odpisujesz na maile xD
Raz koleżanka z byłej klasy ( o profilu niemieckim) napisała do mnie, czy bym mogła przetłumaczyć jej maila do klienta na niemiecki. Pracuje w biurze podróży, a e-mail był informacją na temat dojazdu na lotnisko :) Ale beka :)
+ językowy i dzięki nim udało mi się znaleźć fajną pracę (w dużej mierze dzięki temu bo nic innego ciekawego nie miałem w tym czasie w CV), a dodatkowo od czasu do czasu headhunterzy piszą do mnie z propozycjami zmiany pracy.
Ale IELTS trzeba odnawiać. CAE masz dożywotnie.