Oh, Murrica. W NYC trzeba stać w kolejce po najgłupsze rzeczy, byleby tylko być na topie i wiedzieć co się dzieje.
Tylko hmm... a jakby zrobić hipsterską dywersje i powiedzieć, że nie wiemy z własnej woli, bo nie chcemy wiedzieć? To by mogło niezły dysonans poznawczy wprowadzić :>
Komentarze (5)
najlepsze
Oh, Murrica. W NYC trzeba stać w kolejce po najgłupsze rzeczy, byleby tylko być na topie i wiedzieć co się dzieje.
Tylko hmm... a jakby zrobić hipsterską dywersje i powiedzieć, że nie wiemy z własnej woli, bo nie chcemy wiedzieć? To by mogło niezły dysonans poznawczy wprowadzić :>
pierwsze słyszę