@2green: "Big Mo", bo tak nazywają go znajomi, ćwiczy od 14 roku życia. Na siłownię wybrał się tylko po to, by nabrać trochę sprawności. Jednak trenerzy szybko zauważyli, że chłopak ma wyjątkowo zbudowane mięśnie, które szybko rosną. Zachęcony pochwałami postanowił zrobić wszystko, by były jak największe. W tym celu 5 lat temu przeprowadził się do USA.
Kulturysta twierdzi, że na jego dzienną dietę składają się: 1,5 kilograma drobiu, półkilowy stek,
@P3rkoZ_93: Zależy co rozumieć przez lepszy efekt. Jeden ćwiczy dla sprawności, drugi dla wyglądu, a trzeci dla zdrowia. Wydaje mi się, że dwie ostatnie grupy są najliczniejsze, a pigułka o której mowa ma przynieść właśnie taki efekt. Pierwsza grupa też sporo zyska.
@przemyslany_nick: kurcze, ale czemu od razu minusy? zapytałem się grzecznie, bo mój poziom angielskiego jest i tak niski bez tych biologicznych formułek (z resztą z biologii też jestem cienki, więc nawet, gdybym znał angielskie znaczenie tych słów, to by mi niewiele dało) to już ktoś musiał minusa dać...
Czemu nie przeprowadzą testów na ludziach śmiertelnie chorych? Im i tak już wszystko powiewa. Mogli by też wykorzystać "warzywka", leżą takie eksponaty na łóżkach, to przynajmniej formy by nabrały.
@Kulek1981: To już lepiej takie próby robić na więźniach skazanych za morderstwa. Oni nie uszanowali czyjegoś życia, to teraz czas, żeby odpłacili za swoje uczynki.
@zigiscrew: Bo odbudową mięśni zajmują się m.in. takie małe "satelitki" lokalizujące fizyczne mikro-uszkodzenia, na koksie po prostu zachodzi to szybciej. Dlatego możesz ćwiczyć i więcej i częściej. U gościa lecącego na sucho nastąpi najpewniej przetrenowanie, a u koksa większy przyrost.
Jako ciekawostka
Na koksie możesz budować spokojnie mięśnie na lekkim minusie kalorycznym i spalać tłuszcz jednocześnie. Normalnie to się nazywa rekompozycja i robi się to w okolicach zerowego zapotrzebowania, ale
Komentarze (153)
najlepsze
Kulturysta twierdzi, że na jego dzienną dietę składają się: 1,5 kilograma drobiu, półkilowy stek,
- Pani magister, poproszę tabletki przygotowujące do triathlonu.
- Wersja ironman czy zwykła?.....
Oczywiście poleca Goździkowa.
- ironman forte! O smaku cytrynowym.
1.Trening to nie tylko mięśnie ale też nerwy i uczenie się ekonomii ruchu
2.Trening działa też na psychikę, a w sporcie odgrywa ona kluczową rolę.
Po pierwsze, lek nie nazywa się RS9009, a SR9009.
Po drugie, nie ma słowa o zwiększeniu objętości mięśni u badanych myszy. Mechanizm działania subtancji był całkiem odmienny:
Komentarz usunięty przez moderatora
Jako ciekawostka
Na koksie możesz budować spokojnie mięśnie na lekkim minusie kalorycznym i spalać tłuszcz jednocześnie. Normalnie to się nazywa rekompozycja i robi się to w okolicach zerowego zapotrzebowania, ale