Urugwaj walczy z gangami narkotykowymi... legalizując marihuanę
Wojna wypowiedziana gangom narkotykowym w krajach Ameryki Łacińskiej kosztowała życie dziesiątek tysięcy ludzi. Władze Urugwaju, na czele ze swoim nietuzinkowym prezydentem Jose Mujicą, postanowiły więc podejść do problemu inaczej.
alenacomnielogin_ z- #
- #
- #
- #
- 37
Komentarze (37)
najlepsze
i uatrakcyjnic kraj turystycznie :D
Kto powiedział, że mafia nie może prowadzić aptek? Wiadomo, że nie jako mafia tylko np. Maripossa Inc. wszak jakoś daje sobie radę w branży hotelarskiej, gdzie pierze pieniądze zarobione w narkobiznesie. Podobno większość hoteli nad Zatoka Meksykańską należy do mafii, a jak ktoś nie związany z mafią chce założyć hotel to: zaczynają okradać odpoczywających, zdarzają się bójki, porwania (w biznesie prowadzonym przez mafię takie rzeczy się nie zdarzają, bo złapani złodzieje kończą marnie) a policja jest wyjątkowo
Raczej więcej zarobią na akcyzie.
Ehh to chyba twój diler z salonu mercedesa bo chłopaczki sprzedające ziółko tyle nie wyciągają
http://www.tychy.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art3676,posiadal-narkotyki.html
przez 3 lata nie odrosnie na pewno. Rozmawialismy dzis z kolegami, ze od teraz nie musimy juz zamykac drzwi czy samochodu na klucz, bo po co, skoro czlonkowie gangow marychuaninowych
Ile z tego można zrobić działek dilerskich?
Dalej, sama ustawa nie mowi nic o sposobie rozprowadzania i hodowli marihuany. Mowi jedynie ze wladze panstwa beda jedynym dystrybutorem i dystrybucja bedzie zarzadzana przez odpowiednio do tego powolana agencie. Powolanie takiej agencji/ministerstwa to tez sporo biurokracji. Ustawa nie mowi za to kto bedzie marihuane sprzedawal (mozna przypuszczac ze apteki), ani w jakiej postaci (nie wiem skad te bzdury o sprzedazy w postaci skretow). Co wiecej, nie ma tez jak narazie pomyslu w jaki sposob beda rejestrowani uzytkownicy czy grupy/kluby hodowcow, ani co wazniejsze jak beda legalizowani o nadzorowani lokalni hodowcy w skali przemyslowej.
Reasumujac, nie dajcie sobie wmawiac ze Urugwaj tak sobie z dnia na dzien zalegalizowal ziolo, bo to kompletne bzdury. Ja jak narazie jestem raczej sceptyczny co do tej legalizacji i nie wydaje mi sie zeby w najblizszym czasie sytuacja sie zmienila. Mimo wszystko, cale to zamieszanie wydaje sie isc w dobrym kierunku i jak najbardziej popieram te dzialania.
Dla