Rok temu mieliśmy grilla, zbieramy się dwoma samochodami do wyjazdu. Ja, jako pasażer (nie mam prawka) zawsze zapinam pasy, mówię do wszystkich, żeby zrobili to samo. Znajomi z tyłu zapinają, a kolega - kierowca - zawsze oporny na zapinanie. Kij, jego samochód, jego wola.
Wyjeżdżamy z działek, wjeżdżamy na główną ulicę, policja nas "haltuje", kumpel zapina pasy.
Alkomat (wykazał zero, kumpel nie pił) i pytanie - dlaczego dopiero
@Mitologiczny: Można wiedzieć dlaczego? Korwin głosi, że dorosły człowiek sam może zdecydować, czy chce zapiąć pasy czy nie. To jego decyzja wynikająca z wolności.
@gorbaczow: bo zależy przy jakieś prędkości dochodzi do kolizji. Można sobie wyobrazić, że uderzenie boczne w ruchu miejskim może spowodować większe obrażenia u pasażera zapiętego pasami.
Komentarze (172)
najlepsze
http://www.wypadki-swiat.pl/wp-content/uploads/2010/11/78eba49d6d7f6e9e1d03ff4fe397a10e351.jpg
zdradź z jakiego programu ten obrazek, bo nie mogę skojarzyć
Rok temu mieliśmy grilla, zbieramy się dwoma samochodami do wyjazdu. Ja, jako pasażer (nie mam prawka) zawsze zapinam pasy, mówię do wszystkich, żeby zrobili to samo. Znajomi z tyłu zapinają, a kolega - kierowca - zawsze oporny na zapinanie. Kij, jego samochód, jego wola.
Wyjeżdżamy z działek, wjeżdżamy na główną ulicę, policja nas "haltuje", kumpel zapina pasy.
Alkomat (wykazał zero, kumpel nie pił) i pytanie - dlaczego dopiero
Tyle z wiadomości praktycznych wiadomo że w teori lepiej mieć zapięte pasy...