Tajemnice hipisowskiego narkotyku LSD
Substancja ta interesowała lekarzy, psychologów, religioznawców oraz przedstawicieli wojska i służb wywiadowczych. LSD inspirowało wielkich artystów, naukowców i ludzi, którzy uchodzą za wielkich wizjonerów, oraz pomogło przynajmniej dwóm naukowcom otrzymać nagrodę Nobla.
psychodelik366 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 18
Komentarze (18)
najlepsze
Pierwszy raz to jazda mego zycia.... Ale chyba grzybki lepsze - troszke "lzejsza" faza.
Odnosnie artykulu to ludzie wariowali bo nie wiedzieli co sie dzieje. Zawsze uwazalem , ze najprostszy sposob na pozbycie sie kogos to aplikacja lsd bez jego wiedzy.
Szkoda , ze ani medytacja ani nic z dostepnych legalnie srodkow nie jest w rownym stopniu "otworzyc" mozg na doznania tak jak lsd grzybki i extasy.
Pozdrawiam
@huzarius: E tam. LSD wielokrotnie było podawane ludziom bez ich wiedzy, większość przeżyła i nie zwariowała. Rzeczywiście coś takiego musi być ciężkim doświadczeniem. Zrobiłbyś tej osobie krzywdę, solidnie nastraszył, ale nie pozbędziesz się jej. W najlepszym wypadku przejdzie przez trip bez szwanku, w najgorszym wyląduje w psychiatryku. Z
może sam się kiedyś odważę na zażycie lsd, bo ciekawa substancja, ale krypto-propagandę zakopię.