@FarmazonowyMsciciel: Nigdy tego nie słyszałem od starszej osoby, która przeżyła wojnę. Moi dziadkowie zgodnie twierdzili, że z dwojga złego lepiej było wpaść w łapy Niemców niż Ruskich.
@Szybkowolny: Moja babcia kiedy uciekała od Niemców słysząc że od drugiej strony idą Ruscy to się zawracali bo wiedzieli że komuchy to barbarzyńcy. Jej ojca Niemcy uwięzili to zdesperowana nie mając nikogo innego w tamtym czasie poszła na posterunek niemiecki to kazali jej sprzątać a po 2 tygodniach ją i ojca wypuścili. Żeby nie było, nie usprawiedliwiam Niemców, jestem z czysto Polskiej rodziny ale zachowanie atakujących z lewej strony było inne.
Tak przy okazji ostatniej afery z World of Tanks (link) - polecam wejść sobie na rosyjską wersje oficjalnego forum tej gry i zajrzeć do dyskusji o oświadczeniu War Gaming. Można tam się dowiedzieć od samych Rosjan, że gułagi nie były niczym złym bo przyniosły ogromne korzyści dla państwa, głód na Ukrainie to wina samych Ukraińców, a Katyń to zbrodnia Niemców. Czy tylko mnie to przeraża?
Moja babcia opowiadała mi, że jak szli ruscy to jak totalna dzicz z lasu. Babcia trzymała na strychu kiełbasę, ruscy jak przyszli to nie wiedzieli co to takiego i wybijali nimi okna, bo nigdy kiełbasy na oczy nie widzieli.
@kobiaszu: A ja słyszałem taką historię, że ruscy wpadli do jakiejś szopy czy stodoły i jeden ruski zobaczył smar w słoiku. Spróbował i powiedział, że niedobra ta marmelada...
@kobiaszu: Natomiast z opowiadań mojej babci wyglądało to tak, że o ile niemcy potrafili wyczyścić z błota swoje oficerki byle tylko nie zabrudzić dębowego parkietu w starym domu, to rosjanie tenże sam parkiet potrafili zdzierać klepka po klepce byle tylko znaleźć niby to ukryte kosztowności.
@qwerte: Czemu zadajesz mi takie pytania? Przecież większość z odpowiedzialnych za to ludzi zmarła na długo przed upadkiem ZSRR. Tu chodzi o symboliczny wymiar i oficjalne uznanie przez sąd radzieckich przywódców winnymi ludobójstwa na Ukraińcach i innych zbrodni (co w krajach byłego Związku Radzieckiego nie jest takie oczywiste).
@fledgeling: Komuszek? Nie obrażaj zanim nie poznasz, możesz się mocno pomylić. Poza tym nie powiedziałem, że takie sprawy trzeba przekładać ponad "sprawy bieżące", ale uważam, że też są istotne.
O Holokauście truje się wszędzie i non stop, bo a) ginęli żydzi (nadludzie) b) bo ginęli z rąk rzekomo "prawicowego" totalitaryzmu. O tej większej liczbowo zbrodni lewicowego komunizmu na narodzie Rosyjskim czy jak w tym przypadku Ukraińskim już się tyle nie mówi... nie wspominając o innych ofiarach komunizmu na świecie (200mln?)
@Mitologiczny: Rzekomo? Nacjonalizm to chyba prawica nie?
Czemu mówi się więcej o Holocauście? Bo Żydzi wyprowadzili się na zachód i zadbali o to. Z drugiej strony Rosjanie kupują sobie stalinowskie ozdóbki w World of Tanks.
@Mitologiczny: wiesz co, co raz częściej jedyne co czytam o holokauście to posty takie jak Twój - narzekania że wszędzie tylko holokaust i antysemityzm :) Paradoks, narzekasz że jest wszędzie a sam o nim piszesz
Stalin był jeszcze gorszy od Hitlera i wie to kazdy, kto nawet pobieznie zaznajomił sie z historia tamtych lat. Za Hołodomoru na Ukrainie jak sie szacuje zgineło nawet 7 milionow ludzi! W ciagu roku!
Oglądałam w ramach zajęć na studiach program nakręcony przez ukraińską telewizję, w którym były wywiady z naocznymi świadkami głodu, tymi, którym udało się go przeżyć. Jedna z kobiet mówiła, że była w obozie koncentracyjnym i, że ten obóz w porównaniu z Wielkim Głodem to był azyl, bo nawet kromkę chleba się dostało. Podczas Wielkiego Głodu była świadkiem kanibalizmu na jej najbliższych, a po 1933 roku wiosną na tym obszarze Ukrainy było totalnie
Polonistka, która uczyła mnie w szkole powiedziała nam o pewnym zabiegu propagandystów. Otóż tuszowali oni morzenie głodem poprzez nazywanie ludzi głodomorami. Taka gra słów, a wydźwięk mocno dwuznaczny.
@eternal_slavo: w zasadzie funkcjonuje takie określenie na kogoś, kto jest głodny i wpieprza jak małpa kit - głodomór, głodomorek... Trochę po przerażające, jak człowiek się zastanowi nad źródłosłowem...
mój dziadek opowiadał mi, że gdy wkroczyli Rosjanie, 3 żołnierzy przyszło spać do nas. Wszystko byłoby ok, nic nie ukradli prócz tego, że mój pradziadek rano mało nie umarł na zawał gdy zobaczył, że po lakierze do mebli zostały tylko puste butelki... :D
Jak ktoś ma ochotę poznać podobne historie to polecam "Inny świat" Herlinga-Grudzińskiego. Dobrze, że ta lektura jest w programie liceum, bo dosadnie pokazuje losy ludzi w trakcie wojny.
Polecam książkę "Berlin 1945" A. Beevora. Jest tam wiele rozdziałów o tym jak radzieckie wojsko szło przez Polskę, a za nimi podążali funkcjonariusze NKWD. Opisy czasami mrożą krew w żyłach.
Szkoda, że Ukraińcy z zachodu tak traktują Polaków, którzy w swoich granicach uchronili ich od Wielkiego Głodu. Może też powinniśmy byli im coś takiego zrobić? może wtedy by nas przynajmniej poważali?
Komentarze (172)
najlepsze
Przeczytam tę książkę.
Tak się prowadzi politykę historyczną. Polskie władze powinny się od nich uczyć.
Komentarz usunięty przez moderatora
@banowany: k@@?a, to brzmi jak prequel jasia fasoli
Jest fantastyczna. Szybko można się wyleczyć z licytowania "kto był gorszy"
Czemu mówi się więcej o Holocauście? Bo Żydzi wyprowadzili się na zachód i zadbali o to. Z drugiej strony Rosjanie kupują sobie stalinowskie ozdóbki w World of Tanks.
http://biblioteka.kijowski.pl/piasecki%20sergiusz/zapiski%20oficera%20armii%20czerwonej.pdf
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora