Wypalił 5 gram marihuany i zadzwonił po pomoc
Jak się okazało chwilę przed całym zajściem młody człowiek postanowił spróbować wcześniej nabytą zabronioną substancję odurzającą i jak z blisko 10 gramowej porcji marihuany wypalił prawie połowę narkotyku to oczekiwania go przerosły.
nasedo z- #
- #
- #
- #
- #
- 233
Komentarze (233)
najlepsze
ty grasz
on/ona/ono
Stosowny zarzut za palenie zielska we własnym domu :D
@ziarnooo:
Ogólnie język tego arta robi wrażenie :D
odzieży wypadło podejrzane zawiniątko sytuacja się wyjaśniła._
A
@Floyt: No właśnie nie mogą, ale często tak robią :)
Czasem do mnie wpada dzielnicowy, bo jebnął im się adres albo inna dziwna sprawa o której nie mam zielonego pojęcia i pyta, czy może wejść i porozmawiać :) Prawie jak jehowi
To zdanie jest świetne. Cóż za rozwój akcji, brawa! :D
Tak, "wypadło mu". Jak dostał butem w ryj od stróżów prawa chyba :D
Ten by dał radę:
opis odnośnika
A swoją drogą też nie sądzę, żeby zjarał łapę a potem dzwonił po całym mieście opowiadając jak to mu niedobrze ;]