Skarga na PKO BP. Zbiera podpisy, bo pracownicy są nadmiernie uprzejmi
Protest przeciwko… nadmiernej uprzejmości banku PKO BP. Barbara Charzyńska, prowadząca kiosk warzywny w Miastku, klientka banku PKO BP, zbiera podpisy pod protestem, który zamierza wysłać do centrali banku. To pierwsza taka skarga na PKO BP.
luszcz z- #
- #
- #
- #
- 119
Komentarze (119)
najlepsze
To jest tresowanie pracowników - podobnie jak na stacjach benzynowych - muszą zachowywać się jak roboty "proponuję baton oraz napój energetyczny" - mnie to po prostu irytuje.
Ale gdybym tego nie robiła, a trafiłby się tajemniczy klient, wlepiliby karę
Przychodzi młody człowiek po zakupy, a ona na start:
- Czego tu chcesz smarkaczu?!
Dlatego tak jej przeszkadza kultura...
edit:
już po "owocu kultury"?
Z bankowych story, znajoma była jakiś czas temu w banku ze swoim szefem w celu otwarcia konta. Wszystko byłoby ok gdyby nie to że kobieta która ich obsługiwała na moment gdzieś zniknęła, po chwili wróciła z kawą, i zgadnijcie co? Tak wróciła z kawą dla siebie :D, nawet nie pytając klientów czy również chcieliby taką.
@TataTitoja:
gruby hajs! jak masz dowody to idź i walcz o swoje ;)
A pierwszy raz z tymi końcówkami spotkałem się jakiś rok temu także to nie jest świeża sprawa
Sam też kiedyś pracowałem w miejscu, gdzie specjalista od spraw zbędnych wymyślił obligatoryjny system, który wymuszał