Skarbówka poluje na nowożeńców
Urząd skarbowy żąda ode mnie listy gości weselnych i ujawnienia, ile od kogo dostałam pieniędzy w prezencie - skarży się kobieta z Pomorza. Została skontrolowana, ponieważ rok po ślubie kupiła działkę. Teraz musi przedstawić urzędowi skarbowemu, skąd miała na to pieniądze.
![blusen](https://wykop.pl/cdn/c3397992/blusen_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Komentarze (63)
najlepsze
NWO zbliża się wielkimi krokami a my się tłuczemy jak muchy w zamkniętej butelce bo nie za bardzo wiemy jak z tym wszechogarniającym gównem walczyć.
Wybory, wiadomo te same mordy do koryta.
Powstanie? Za mało nas jeszcze przycisnęli ale wkrótce może okazać się że już za późno.
Przepraszam, unioslem sie. Ale szlag mnie trafia jak widze takie rzeczy. Dostajesz od rodzicow na start troche kasy, np na mieszkanie, kasy ktora zbierali przez pol zycia...
A po roku okazuje sie ze musisz tym pieprzonym zlodziejom dac kilkadziesiat tysiecy zl., ot tak. k#$$a. Zyc sie odechciewa jak sie takie cos czyta. Polska piekny kraj... Ale co z tego jak ludzie ch$$e.
Ponad siedmiuset baranów, kasujących po 15 000 miesięcznie, unikających wszystkiego co grozi szaremu Kowalskiemu, kombinuje jak wycisnąć ostatnie kropelki z i tak wątłego Narodu Polskiego. Ponad 140mln pln rocznie kosztuje nas utrzymanie tych baranów, za same wypłaty... Zaczyna to wyglądać jak na kiepskiej budowie w zeszłym wieku: dwóch roboli i czterech kierowników.
"Zróbmy ściepę narodową, kupmy bombę atomową"
Czy ja dozyje kiedys czasow KIEDY SKARBOWKA ZACZNIE ROZLICZAC
KOSCIOL RZYMSKO KATOLICKI? Co najmniej do pięciu lat wstecz!
Bo tak łatwiej. Łatwo jest głosować na byle kogo, a potem marudzić. Łatwiej jest zwalać winę na innych - a my to wyćwiczyliśmy do mistrzostwa.
http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,52983,3828535.html
Od 1 stycznia 2007 r. spadki i darowizny przekazywane w ramach najbliższej rodziny (tzn. małżonka, rodziców, dziadków, dzieci, wnuków, pasierbów, ojczyma, macochy i rodzeństwa) są zwolnione od podatku. W całości. Nawet więc od bardzo wysokiej darowizny, choćby idącej w miliony złotych czy spadku o olbrzymiej wartości (np. pałacu czy dzieł sztuki), nie trzeba już płacić
Nie dość, że z zarobionych pieniędzy biorą podatek, nie dość ze cokolwiek kupimy w Polsce to jest to opodatkowane, to jeszcze k%!%a się za prezenty trzeba rozliczać.... Niedługo by się wysrać będzie trza uiścić opłaty....
Za co te urzędasy dostają setki tysięcy złotych rocznie to ja kurde nie wiem...