Policjant urażony, bo kibic szedł na mecz i gwizdał.
Sytuacja w Białymstoku z meczu na mecz jest coraz bardziej absurdalna. Policja w ramach "prewencyjnych działań" zniechęca jak najwięcej osób do przychodzenia na stadion. Zobaczcie co oni wyprawiają - wykopujcie, by jak najbardziej nagłośnić sprawę.
- #
- #
- 157
Komentarze (157)
najlepsze
Zapytaj się ludzi chodzących na mecze, gdzie jest więcej agresji. Czy
I %%%!, twoje święte prawo jest prowokować kogo Ci się podoba. Kopacze na boisku się prowokują, ludzie na ulicy się prowokują i winny jest ten który da się sprowokować, a nie prowokujący. Dopóki bezpośrednio nie powie psu, że jest psem, czy też użyje innej inwektywy, nie ma prawa zareagować, bo mu k@%@a płacą, za pilnowanie porządku, a nie swoich interesów. Jak będzie inaczej to w końcu się ludzie zbuntują
@posterunkowy: dziś zatrzymują kibiców, jutro każdego kto wyjdzie z domu a ty wtedy napiszesz że ich zatrzymali w odróżnieniu od tych, którzy zostali w domach?
To mi bardziej wygląda na nadużycie władzy a nie "trzymanie na oku".
Tu relacja z ostatniego meczu
Ja bym się nie skupiał przy oglądaniu filmu czy kibice gwiżdżą pod oknami, bo uważam że w pobliżu stadionu to nie powinno nikomu przeszkadzać.
Raczej martwi mnie coraz bardziej "inteligencja" naszych policjantów i kompetencje. A co jest najgorsze to czują się bezkarni i szpanują blachą. Może ktoś się w końcu weźmie za niebieskich i zaprowadzi tam porządek.
A
Poza tym nie jestem kibolem, ani nawet kibicem żadnej drużyny w Polsce, kiboli demolujących stadiony i bijących niewinnych ludzi powinno się traktować jak za "wujaszka Stalina" jak to go nazywasz, ale to nie zmienia faktu, że zatrzymywanie kogoś za gwizdanie, to są metody wyjęte wprost z tamtej epoki, gdzie za krzywe spojrzenie można było dostać pałką.
@Fagaldo_Antonio: po co takie cos wrzucasz tutaj