Rosyjska elektrownia atomowa 300 km od Warszawy. Tylko po co?
Za kilka lat w Obwodzie Kaliningradzkim ma powstać elektrownia atomowa. Rosjanie chcą zalać region tanią energią elektryczną. Sęk w tym że nie da się jej stamtąd nigdzie wysłać.
czebol z- #
- #
- #
- #
- #
- 26
Komentarze (26)
najlepsze
Cóż wydaje mi się, że elektrowni atomowej nie stawia się w 3 dni, więc może przez te kilka lat załatwią sobie
Ale 30 razy dalej niż polski reaktor Maria działający od dawna w Świerku pod Warszawą
http://www.wnp.pl/att/static/mapa_sieci_przesylowej.gif
Mamy szansę dać im psztyczka w nos :)
Niech sobie ją budują na zdrowie, natomiast my powinniśmy postawić na forsowaną od lat niezależność energetyczną. Mam nadzieję, że to nie były puste słowa!
Teraz
no właśnie
Komentarz usunięty przez moderatora