Uciemiężeni warszawiacy. Mają ciężko, bo poza stolicą nikt ich nie lubi
Janusz został pobity w Świnoujściu. Kiedy policjant, któremu zgłoszono pobicie, zobaczył, że Janusz jest z Warszawy, zaczął krzyczeć. - Darł się, że pewnie kozaczyłem i zaczepiałem i sam sobie jestem winien - mówi mi 26-latek. Janusz był zszokowany...
patrycjapetit z- #
- 39
Komentarze (39)
najlepsze
Na Warszawie znają się wszyscy - tam są złodzieje, tam jest Radom, tam jest Sosnowiec, wiadomo, że Pałac Kultury i Nauki trzeba wyburzyć, a na Wiejskiej urzędują tylko złodzieje, których nie wybiera nikt poza Warszawą, to stołeczny samorząd obsadza wszystkie 460 miejsc. Metro służy do tego, by wyłącznie się psuło, cały świat płaci na nie ze swoich
Przyznawali się jednak po jakimś czasie do swych warszawskich korzeni argumentując tym że
warszawskie pochodzenie odstrasza tudzież warszawiaków nikt nie lubi.
Czy gdyby w powyższym artykule nie pisało skąd byli turyści ktokolwiek miałby problem ze zgadnięciem skąd oni przyjechali?