Męczennik Maksymilian Kolbe
Siedemnastego lutego 1941 roku około dziewiątej rano na teren Niepokalanowa wjechały dwa samochody. Nie była to kurtuazyjna wizyta. Ludzie, którzy z nich wysiedli, nosili mundury SS. Tylko jeden ubrany był po cywilnemu.
antros z- #
- #
- #
- #
- #
- 60
Komentarze (60)
najlepsze
Albo ten artykuł został ucięty w połowie i nie ma linku do kolejnej, merytorycznej części, albo to zwykły stek bzdur. Jakby co, to znalazłem tylko pierwszą stronę...
Autor nie tylko nie uzasadnił swojej tezy, ale nawet nie uwiarygodnił podstaw swoich twierdzeń...
Zaciekawił mnie temat tej "przemilczanej" historia o. Kolbe, ale w artykule jej zwyczajnie nie ma. Jedyna argumentacja jaką widzę to pogrubienie kilku losowych wyrazów, które w ogóle nie ukazują
Komentarz usunięty przez moderatora
Chyba jednak wolałbym uniknąć Waszych pytań
Człowiek za którego Kolbe poszedł do komory nazywał się Franciszek Gajowniczek i zmarł 8 lat temu
w Brzegu (woj. opolskie).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Franciszek_Gajowniczek