Myślałem, że będzie pryskanie jakąś substancją a tu takie coś :P
Dobra opcja to także jakiś głośny sygnał dźwiękowy po wyrwaniu kołpaka (lub wykręcenie). Tylko właściciel wiedziałby jak temu zapobiec. Oczywiście to tylko moje fantazje.
Ogólnie to można utrudnić życie złodziejowi (przy alufelgach) przykręcając je czterema różnymi gwintami.
poznalem goscia ktory kradl kolpaki i jak byly podpisane od wewnatrz tak jak na zdjeciu od autora to najzwyczajniej zakladal je u siebie i co dziwne samochod dalej jezdzil, niezly troll.
Za drugim razem stwierdziłem, że łatwo nie dam ich zabrać. Udało mi się stalową linką do śruby przymocować, dodać opisy markerem... I faktycznie parę tygodni się trzymały, aż którejś nocy (przeddzień giełdy) zniknęły. Zastałem tylko poobcinane linki.
Komentarze (141)
najlepsze
Za to tez cenie swojego civic'a ;p kołpaki mam na zimówkach wiec prędzej palce mu odmarznał niz odkreci koło i zdejmie kołpaki ;p
Dobra opcja to także jakiś głośny sygnał dźwiękowy po wyrwaniu kołpaka (lub wykręcenie). Tylko właściciel wiedziałby jak temu zapobiec. Oczywiście to tylko moje fantazje.
Ogólnie to można utrudnić życie złodziejowi (przy alufelgach) przykręcając je czterema różnymi gwintami.
jak mają sprzedać, to i tak sprzedadzą.
Wystarczy zestaw srub "złodziejek" zeby zniechecic do przywłaszczenia felg :)
Za drugim razem stwierdziłem, że łatwo nie dam ich zabrać. Udało mi się stalową linką do śruby przymocować, dodać opisy markerem... I faktycznie parę tygodni się trzymały, aż którejś nocy (przeddzień giełdy) zniknęły. Zastałem tylko poobcinane linki.
Komentarz usunięty przez moderatora