I sprzedajesz komuś samochód z innego miasta kto wyrabia sobie nowe numery rejestracyjne i ma na kołpakach złodziej. To się panowie na wulkanizacji zdziwią
Pomysł bez sensu. Bardzo rzadko spotkałem się, żeby ktoś mył wewnętrzną stronę kołpaka. Pył z klocków hamulcowych po długim czasie na tyle wgryzie się w plastik, że możemy sobie od razu odpuścić marker. A później działa to też w drugą stronę - klocki skutecznie zapylą napisy.
No a jak kogoś stać na takie lepsze, słabo pylące klocki to zazwyczaj ma też alufelgi.
@Sudokuu: nie ma co się bać. Chodzi o to aby złodzieje bali się kraść a nie obywatel bał się przeciwstawić w jakikolwiek sposób złodziejowi, nawet pośredni.
Komentarze (141)
najlepsze
No a jak kogoś stać na takie lepsze, słabo pylące klocki to zazwyczaj ma też alufelgi.
Żałosne.