Fundusz Kościelny to nic. Zobacz, ile kosztuje nas konkordat
![Fundusz Kościelny to nic. Zobacz, ile kosztuje nas konkordat](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_UkoI0sEAsvLESiFO7ibgVA4k4N2JORSb,w300h194.jpg)
Fundusz Kościelny to tylko ułamek daniny. Zdaniem przedstawicieli PiS i Solidarnej Polski, rząd nie ma prawa nic zmieniać bez zgody Watykanu. (czyżby we własnym państwie sami nie decydujemy? A podobno minister edukacji nie ma kontroli nad lekcjami religii, robią co chcą). I to jeszcze nie wszystko
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 117
Komentarze (117)
najlepsze
Ojojoj! Argument nie powiem skąd wyciągniety...
Państwo dotuje konserwację zabytkowych nie tylko kościółów, ale też cerkwi, synagog, prywatnych zabytkowych kamienic, zabytkowych dworów, pałaców, zabytków techniki, muzeów, nagrobków ...
Reszta wywodów redaktorka też tak na miarę skrojona?
Poza tym jeśli wziąć pod uwagę, ze dochody budżetu państwa to ca 300 mld złotych, i przyjąć że katolicy stanowią zaledwie połowę
Rozumiem że państwo nie ma w tym interesu?
Ile turystów zjeżdża np. do Krakowa i ogląda kościół mariacki czy katedrę wawelską czy inne kościoły w kraju. Więcej niż nasze kochane stadiony :)
A gdzie dane dla porównania
@plkwykop: Wyjdź czasami z domu i przejedź po Polsce:)
Ot to kierunki na KUL :
administracja
archeologia - Tomaszów Lubelski
architektura krajobrazu
biotechnologia
dziennikarstwo i komunikacja społeczna
edukacja techniczno-informatyczna - Stalowa Wola
ekonomia
@plkwykop: Dziękuję i pozdrawiam.
Komentarz usunięty przez moderatora
Kwestia KK jest ważna, ale niech ma to swoje miejsce i czas. Super, że zmiast zająć się zżerającego grube miliardy ZUSu, zamiast patologii z cyklu przerośnięta administracja kosztująca nie mniej miliardów zajmujemy się sprawą KK, która przy tym to pikuś.
Dla pewności przeczytałam raz jeszcze i nadal nie widzę, żebyś wskazywał, kiedy będzie na to czas.
A dlaczego zajęcie się kwestią finansowania KK nie miałoby być jednym z elementów uzdrawiania kraju?
O ile kapelanów w wojsku jeszcze jestem w stanie zrozumieć (służba poza domem, ew. wojna, itp..) to już kapelanów w SG, Policji, BOR czy Straży Pożarnej zupełnie nie. Przecież charakter tej służby to w 99% przypadków regularna praca w rejonie zamieszkania, więc do kościoła w razie potrzeby można trafić bez problemu.
Pomijam już fakt że na dwóch kapelanów BOR idzie po 75 tyś. zł. (w sumie 150
Bardzo adekwatne porównanie.
@Roxar123: a jak za mocno, to się przewrócisz, a jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz. Rosję i Niemcy już mamy przerobione.