Byłemu chińskiemu ministrowi oskarżonemu o korupcję grozi nawet kara śmierci
Prokuratura wniosła akt oskarzenia przeciwko usuniętemu ze stanowiska ministrowi kolei o przyjmowanie łapówek i nadużycie władzy. Proces odbędzie się do czerwca. Według ekspertów grozi mu co najmniej kara długotrwałego pozbawienia wolności lub kara śmierci.
A.....j z- #
- #
- #
- 39
Komentarze (39)
najlepsze
Skala korupcji w Chinach może się równać chyba tylko rosyjskiej, więc nić dziwnego, że od czasu do czasu trzeba zrobić jakiś igrzyska dla ludu.
Co do Chin. Jakiś czas temu głośna była sprawa chińskiego blogera, który robił zdjęcia urzędnikom, a konkretnie ich zegarkom. Okazało się, że noszą w wielkiej liczbie różne Rolexy Patek-Philipy na które nigdy nie byłoby ich stać według ich pensji. Sprawa zrobiła się głośna na Zachodzie. W ChRL natomiast szybko ukręcono jej łeb, a blog zamknięto. Skoro więc nikt się nawet nie kryje z oczywistymi
Polityk, który wydaje złe i szkodzące państwu decyzje nie liczy się z żadną odpowiedzialnością karną bądź finansową. Statek tonie, a walca grają dalej. Elita i tak opuści pokład w szalupie.
Korupcja w polityce była, jest i będzie. Karę za korupcję ponoszą politycy, którzy tak naprawdę... nie liczą się w polityce. Pamiętajcie,
Komentarz usunięty przez moderatora