@jurabos: zagadka rozwiązana, dziękuję. Po prostu wydawało mi się to nieprawdopodobne ale zmysł smaku mówił jasno: to stare chrupki kukurydziane... ;-)
@analord: Ja miałem, niestety tylko jedną. Była niesamowicie żywa i skora do zabawy, aż za bardzo. Kot był nią całkiem sterroryzowany (będąc jakoś 5x większy i cięższy). Na szczęście spala >18h na dobę, więc jakoś dało się wytrzymać.
Komentarze (51)
najlepsze
Miałem jedną. Są strasznie ruchliwe, strasznie rozrabiają i nie dadzą zapomnieć o swoim istnieniu :).