Komunizm pełną gębą
"Po ostatnich wydarzeniach na Cyprze, gdzie w ostatnich dniach rząd okradł swoich obywateli z części ich oszczędności, zaskakuje ton wypowiedzi salonowych "autorytetów". Wygląda na to, że w Polsce powoli jest przygotowywany grunt pod podobny wariant."
Cesc z- #
- #
- #
- #
- 97
Komentarze (97)
najlepsze
@sleep-walker: a moje pytanie brzmi: po kiego #@@!a mam ratować system bankowy? dziś ratujemy banki, jutro każą nam ratować służbę zdrowia, pojutrze edukację, za tydzień zus, za miesiąc mundurówkę, za dwa miesiące górników, pilęgniarki, lekarzy, nauczycieli. i w ten sposób powstaną uprzywilejowane grupy, którym na ulice chce się ruszyć dupy. a że każdy kasy będzie chciał, to na ulicę będzie wybiegał. i będą
(sorry - nie umiem wstawiać obrazków)
O to, że lubiłem czytać jego felietony a teraz coś mu się pomieszało i robi w tok.fm za rzecznika PO.
A ja musze sie zwrócic do Pana Kołodko zeby oddał mi 10% swoich oszczednosci w ramach ratowania mojego domowego budzetu. Przeciez korona z głowy mu nie spadnie :]
Bez różnicy który sposób wybiorą rządzący, jeden i drugi to złodziejstwo....
Pieniadze poza bankiem sa coraz mniej warte i jest ich mniej wiecej tyle samo. Jesli ma byc ich wiecej, to tylko z obiegu bankowego, z ktorego pozyskanie ich jest obarczone % odsetek. W wyniku procederu coraz wieksza czesc
Cholera, przecież Oni wyglądają razem jak rodzeństwo.
A teraz po tylu latach ta tymczasowość stała się ta normalna, że każdy płaci bez mrugnięcia okiem i się nie krzywi ani nie płacze, że państwo rabuje. A skoro tak to pewnie przyszedł już czas, żeby mocniej dokręcić śrubę.
Nie odczuwamy jego obecności. Ot, zamiast 5% z lokaty, dostajemy na konto tylko 4%. Jest to łatwe do przełknięcia dla przeciętnego Kowalskiego bo i tak się cieszy że mu na koncie przybywa.
Tak samo jest z ludźmi na etatach. Oni nie widzą pieniędzy które zabiera im państwo, żyją od wypłaty do wypłaty. Nie płacą bezpośrednio na ZUS czy PIT i moim zdaniem to to ratuje
@remul: Bo pewnie ktoś im chowa ich PIT-11.
Za komuny wywłaszczano ludzi z majatków od tak nawet wbrew wtedy obowiazujacemu prawu. Tutaj ludzie ulokowali swoje, często ciężko zarobione i legalne, pieniadze w bankach a nagle ktoś stwierdza, że x procent tej kasy konfiskuje. Podobałoby Ci się gdyby nagle polski rzad ze względu na wysoki deficyt budżetowy i zła sytuację gospodarcza wprowadził na przykład dekret, że Skarb Państwa wchodzi w posiadanie 10%