Przeciw legalizacji marihuany - głos ordynator Oddziału Detoksykacyjnego
Marihuana legalna? Sami medialni i polityczni spece "za". Czy ktoś jednak spytał o zdanie lekarza i zarazem biegłego sądowego, zajmującego się odwykiem uzależnionych od "trawki" i tych wciągniętych przez nią w poważniejsze "dragi"? Taki głos jest tutaj - przeczytaj, a potem zastanów się, czy warto legalizować marihuanę.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 44
Komentarze (44)
najlepsze
"Większość uzależnionych od heroiny zaczynała właśnie od marihuany."
typowe błędne połączenie.
"Marihuana
poczytaj w sieci o delegalizacji alkoholu, która miała miejsce w stanach w latach 20-tych, to zobaczysz do czego to doprowadziło.
a teraz podmień sobie każde słowo "alkohol" na "marihuana" i będziesz miał z grubsza obraz dzisiejszych czasów :)
ale gdyby była legalna opatrywana państwowa akcyza wiedział byś co palisz.
to dokładnie tak jak z alkoholem.
kto zna historie prohibicji ten wie
fajki realnie jako same fajki kosztują jakieś 2,5 złotego - reszta to narzut akcyzy i Vatu :) czyli w przypadku LMów rzeczywisty koszt fajek to mniej więcej 1/3 ceny
teraz przełóżmy to na ewentualne ceny maryśki po legalizacji :)
na
THC w przeciwieństwie do alkoholu rozpuszcza się w tłuszczach a nie w wodzie. Co z tego ? Alkohol zostaje całkowicie usunięty z organizmu po kilkudziesięciu godzinach a THC po kilku miesiącach i to całkowitej abstynencji. W praktyce wygląda to tak że regularne palenie marihuany powoduje kumulację THC w mózgu co skutkuje długotrwałym upośledzeniem czynności intelektualnych, co każdy może sobie zaobserwować na dowolnym nałogowym palaczu trawy który
z viki
"Majaczenie alkoholowe (łac. delirium tremens) – stan zaburzeń świadomości z iluzjami i omamami oraz urojeniami trwający do tygodnia. Często towarzyszą mu zaburzenia wegetatywne i inne objawy somatyczne. Jest spowodowany nagłym odstawieniem lub zmniejszeniem dawki alkoholu. Prawdopodobnie grają rolę również czynniki toksyczne. Śmiertelność wynosi poniżej 3-4%. Burzliwa symptomatologia delirium tremens rozwija się zwykle 2-3 dni po zaprzestaniu picia alkoholu. Do
Głupota.
Samo mówienie o tym że tyle osób zaczynało od marihuany a kończyło na heroinie jest jak spytanie ile osób zaczynało od piwa a skończyło na denaturacie !!!
Legalize IT!
Uwierz mi, spotykałem się z masą osób, które nigdy nie paliły i odmawiały w towarzystwie palących, oraz drugie
Mam nadzieję, że mówiąc o ingerencji w wolną wolę ograniczasz to tylko do tego tematu. Bo nie wiem czy
pozwolę sobie sparafrazować pewne mądre powiedzonko, przenieść je na grunt lekarski:
- kto umie, ten leczy,
-
A może od kawy, piwa, albo od papierosa? Niestety nikt tego pod uwagę nie bierze, bo te substancje psychoaktywne są legalne.
"Odmiana marihuany, tzw. skun, nasycana jest też przez dealerów różnymi substancjami chemicznymi"
Ale
edit: to miała być odpowiedź do komenta depablo