Wielki skandal z fałszowaniem ekojajkek w Niemczech może odbić się rykoszetem na polskcih uczciwych producentach żywności ekologicznej i zaszkodzić ich wizerunkowi
@M0nty: to tylko nawiązanie do ogólnie obecnie panujących "trendów medialnych" prasy zachodniej; zwróć uwagę że np. Czesi podnieśli wielkie larum ,że polskie kury nie są chowane zgodnie z obowiązującymi normami dotyczących wymiarów klatek w związku z czym wstrzymano eksport; w ostatnim czasie niemal w każdym kraju na siłę starają się znaleźć "Polski ślad" koniny w wołowinie(jak narazie nie udaje się) to tylko dwie ostatnio głośne afery "kręcone na siłę" jak przypuszczam
Nie rozumiem jak może to zaszkodzić Polskim producentom jaj? Co ma piernik do wiatraka? Skąd przeciętny Kowalski dowie się o tej aferze w Niemczech? A jeśli się dowie to dlaczego dziennikarzyna twierdzi, że Kowalski przestanie wtedy kupować "ekologiczną" żywność?
Zresztą dla mnie ekologiczne to jest to co sam u siebie uchowam a nie to ze sklepowych półek, co i tak jest naszpikowane chemią...
"polskich uczciwych producentach żywności ekologicznej" - w świetle ostatnich "odkryć" w branży żywnościowej to brzmi jak "partia zrzekła się dofinansowania z budżetu Państwa a posłowie obniżli sobie pensje do średniej krajowej"
"A kiedyś przewiozłem przez granicę słoik kurzego gówna. W Aldiku kupiłem jaja... 50 fenigów sztuka... No i potem smarowałem polskim gównem te niemieckie jaja i opylałem z dwukrotnym przebiciem na Ku'dammie, że niby świeże, wiejskie... i prosto z Polski".
@amythesheep: dokladnie, kurom daje sie pasze która barwi zoltko, ale co ja tam wiem, widzialem jak sąsiad zero na jajkach ze sklepu przybija bo kurki mu za malo zniosly by na piwo bylo dzisiaj a później sprzedawal temu co od niego te jajka wozi do miasta... Oczywiście kurki z tzw wolnego wybiegu i eko hodowli - pośród sprzętu rolniczego biegają i wyjadaja z kałuży oleju ziarenka jakieś. Ekologia pełną gębą, wole
@qweq3: Niekoniecznie. Wychowywana byłam na swojskich jajkach, bo dziadkowie hodują kury dla potrzeb własnych i w zależności od tego czym były karmione kolor zółtek się różnił. Mieszkając teraz daleko od domu bez dostępu do swojskich jajek musiałam zacząć je kupować. I pierwsze co mnie strzeliło w twarz to zapach i smak jajka "3" - bo przy zakupie jakoś nie zwracałam uwagi - jajko to jajko myslałam. Śmierdzi i smakuje ohydnie! Po
Komentarze (49)
najlepsze
Niemcy fałszują ekojaja - polska produkcja ekojaj traci.
Ech, jak się nie odwrócisz - zawsze dupa z tyłu :(
nieuczcziwym fermiarzom z kilku landów niemieckich grozi do pół roku więzienia
No tak jak kraść lub w tym przypadku oszukiwać to miliony - wtedy nic ci nie grozi...
@Dru: Dokładnie. Pół roku? To wakacje i odpoczynek od biznesu. A po powrocie czeka świerzo wybudowana willa i porsche za pieniążki z przekrętu...
Zresztą dla mnie ekologiczne to jest to co sam u siebie uchowam a nie to ze sklepowych półek, co i tak jest naszpikowane chemią...