Film roku. Słaby rok filmowy w ogóle i dlatego słaba dziewiątka. Z nominowanych najlepsze, jeśli już trzeba wybrać, to Django i Życie Pi. Django to jednak "fajne" kino rozrywkowe, które spływa po mnie chwilę po seansie, a Życie Pi troszkę za przeszarżowane wizualnie, czasem wręcz kiczowato. Argo jest ok- i to wszystko, ale ma źle wyważone akcenty. Przygotowują się, obmyślają plan- strasznie to zawiłe a wykonanie to przechadzka ekipy po targu i
Nie wierze w Operację Agro. Przecież ten film to gniot do potęgi n. Przewidywalny i nudny jak flaki z olejem, ledwo mu 5/10 przyznałem. Nawet nie wiem do jakiego gatunku to zaliczyć, ani to dramat ani akcja. Mam wrażenie, że nagrody przyznaje totalizator lotka.
@Lechu1777: Filmy ocenia klub gospodyń wiejskich i emerytowanych rolników, którzy to jednogłośnie ocenili ten film za najlepszy. Plotka głosi, że to był jedyny film, który posiadał napisy, toteż był zrozumiany.
Argo to był taki sam "czarny koń", jak "Poradnik". Nawet z tej samej półki zostały sciagniete - filmy rozrywkowe. Nominowali kom-rom, jak i film akcji. Nie mowie, ze nie zasluzyly, czy ze to sa zle produkcje, ale zwykle nominowane sa dzieła ambitne, nie te, ktore stawiaja spory nacisk na humor.
Wynik nie zaskakuje, ale czy Lincoln nie powinien spokojnie zgarnac zlota? Na chłopski rozum, skoro coś ma tyle nominacji, to mamy rozumiec,
Bardzo duzo nagrod przewidywalnych, no ale to chyba lepsze niz jak wygrywa film/aktor ktory sie malo komu podobal. Jesli chodzi o sama gale, to lepsza niz ostatnie, Seth sie sprawdzil jako prowadzacy i nie zaluje nieprzespanej nocy :)
@fledgeling: django nie powinien dostać 10/10, ale 'bardzo' średnim filmem też nie był. a co do bękartów - jesteś kolejnym dziwnym osobnikiem, który w tym filmie widzi 'zafałszowanie historii'. przecież tu wogóle nie o to chodziło...
Dla mnie Argo nie jest żadnym zaskoczeniem - Oscary przecież zazwyczaj zgarniają filmy lekkie, przyjemne dla widza. Django nie miał na to szans, był zbyt kontrowersyjny. A w Argo mamy wszystko to czego amerykański widz oczekuje: piękna historia o bohaterskiej akcji na bliskim wschodzie (a to wciąż nośny temat), ale o tyle ciekawa ze nie chodzi o strzelaniny, do tego zabawna i jeszcze oparta na faktach. No i tak jest lepiej niż
Komentarze (116)
najlepsze
źródło: comment_o7kUAoQP1JVnqVgyc6i0XM0UUoYRzDZl.jpg
PobierzJa tu widzę, że odpoczywa.
Zmęczyła się biedaczka.
Kto by się spodziewał. Oscary to propaganda. Walory filmu schodzą na 2 miejsce.
Wynik nie zaskakuje, ale czy Lincoln nie powinien spokojnie zgarnac zlota? Na chłopski rozum, skoro coś ma tyle nominacji, to mamy rozumiec,
Co do samej tezy to się zgodzę, blichtr i hollywoodzka sława zmieniły Tarantino z filmowca niepokornego w dojrzałego nomenklaturowca.
Przed Kill Billem, były jeszcze inne filmy, w które był zaangażowany Tarantino: Desperados, Od zmierzchu do świtu i 4 pokoje.