To ja Ci powiem jak to zrobił :P (kiedyś zajmowałem się iluzją)
Puszka jest cały czas pełna i zamknięta (czego można się domyślić :D) na dole puszki należy zrobić otworek (malutkim gwoździem) po to, aby można było puszkę zgnieść przed pokazem. Bez otworu nie ma możliwości aby tak ją pozgniatać (ciśnienie). Kolejny etap to wykonanie czarnego papierka, który będzie imitował dziurę w puszce - to, że jest otwarta. Teraz wystarczy zatkać wcześniej
@PanKabaczek: Autorskich nie miałem, rozgryzałem, te które już są :)
Trochę tego było, to co przychodzi mi teraz do głowy to zamiana kart jednym ruchem ręki, lewitacja ciała, papierka - nawet takiego zamkniętego w słoiku :D wrzucanie monety do zamkniętej butelki, sznurek który ma dwa końce a po czary mary kilka, znikanie chusteczki w dłoni, teleportacja monet spod 4 kart pod jedną, zamiana dwóch jednodolarówek w jedną dwu dolarówkę i odwrotnie,
Było kiedyś. Puszka ma zrobiony mały otwór, przez który wylano część płynu. Otwór zakrywa palcem, po potrząśnięciu gaz się rozpręża i prostuje zgniecenia. A otwór na górze puszki jest zasłonięty kawałkiem czarnego papieru, który po prostu zdejmuje.
Zrób dziurkę w puszce, wylej odrobinę napoju, zgnieć lekko puszkę. Wytnij kawałek papieru w odpowiednim kształcie, pomaluj na czarno i przyklej na wierzch puszki. Przed publicznością pokazujesz, że puszka rzekomo jest otwarta i pusta. Metal prostuje się albo pod wpływem ciśnienia, które rośnie gdy potrząsasz płynem, albo zwyczajnie odgina się pod naciskiem paców. Następnie zdejmujesz papierek, otwierasz puszkę i nalewasz do szklanki. Chyba prościej się nie da :)
puszka jest cały czas pełna, na początku jest czarna naklejka na wieczku, jak zaczyna się rozprężać to koleś nią potrząsa, więc i rozpiera ją ciśnienie, na końcu ściąga z wieka czarną naklejke i otwiera, ot i cała magia:)
Komentarze (36)
najlepsze
Puszka jest cały czas pełna i zamknięta (czego można się domyślić :D) na dole puszki należy zrobić otworek (malutkim gwoździem) po to, aby można było puszkę zgnieść przed pokazem. Bez otworu nie ma możliwości aby tak ją pozgniatać (ciśnienie). Kolejny etap to wykonanie czarnego papierka, który będzie imitował dziurę w puszce - to, że jest otwarta. Teraz wystarczy zatkać wcześniej
Trochę tego było, to co przychodzi mi teraz do głowy to zamiana kart jednym ruchem ręki, lewitacja ciała, papierka - nawet takiego zamkniętego w słoiku :D wrzucanie monety do zamkniętej butelki, sznurek który ma dwa końce a po czary mary kilka, znikanie chusteczki w dłoni, teleportacja monet spod 4 kart pod jedną, zamiana dwóch jednodolarówek w jedną dwu dolarówkę i odwrotnie,