Islam, religią wojen i nienawiści
Z tego co udało mi się ustalić od roku 680 do roku 1945 muzułmanie wzniecili około 95 wojen religijnych. Nie chodzi tu o jakieś tam utarczki tylko wojny. Czyli średnio 7 w ciągu stulecia. Nie polecam czytać osobom, które nie lubią gdy ukazuje się ciemną stronę jakieś nacji, religii czy narodu.
c.....o z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 65
Komentarze (65)
najlepsze
Jednak z analizy zachowań islamistów widać że ich światopogląd niszczy fundamentalne idee uznawane w cywilizowanych światach (równość, niezależność wolność, demokracje). Mam nadzieje że poglądy wyznawane przez islamistów szybko
PS. A to co napisałeś na końcu, to wybacz, jest to śmieszne. Przez dzieje ludzkości Biblia była wykorzystywana do zabijania i kamieniowania ludzi, dokładnie tak samo jak Koran. I nie trzeba być bystrzakiem, żeby znaleźć pewne wersety w Biblii, które o tym mówią.
Autor artykułu coś tam wie, ale jednak się też sporo myli, upraszcza czy przeinacza fakty. Podboje muzułmanów po powstaniu religii były dość mało krwawe jak na tamte czasy. Większość nawracań było dobrowolnych, ludność cywilna się nie buntowała, bo pod rządami Kalifów było im lepiej jak w Persji czy Bizancjum.
Co do podatków dla ludzi
Żadna krucjata nie zdobyła na stałe Egiptu. Chyba że jako Koptów też traktujesz wschodnich chrześcijan z Syrii i Palestyny.
Zapewne chodziło zatem głównie o Ormian żyjących w Syrii i mniejszych grup wschodnich odłamów chrześcijaństwa. I jest to całkiem możliwa teza - łacinnicy niezbyt lubili wschodnich chrześcijan, zwłaszcza Normanowie mający bardzo agresywny stosunek do Bizancjum i podobnych im kultur.
Dane kompletnie z księżyca, widać pisanie pod tezę, ogólnie artykuł pod względem merytorycznym ma bardzo duże braki. Czym innym jest islam w Iranie, Indonezji (szczególnie na Sumatrze, ale już na Borneo islam ma bardziej miękki charakter), a czym inny islam w byłych środkowoazjatyckich republikach ZSRR (wyjątek to rejon Kotliny Fergańskiej) jak Kirgistan czy Turkmenistan, gdzie często ma on charakter ludyczny i jest przemieszany z
Żartujesz? Tu jest Wykop, trafiłeś na podatny grunt ;)
Ale tak samo działa z niemal każdym. Pogadaj z kibicami sportowymi, z manifestantami itp - w grupie człowiek się zawsze inaczej zachowuje.