Ja 3 miesiące na szkoleniu żarłem same zupki i instant bo mi szkoda było Euro wydać na coś droższego.... Kupowałem taki syf w TESCO. Bite 3 miechy...I co, nabawiłem się tylko niestrawności, nadwagi, zgaga prawie codziennie.....
Od tamtego czasu żeby dojść do siebie gotuje tylko swoje zupy, pomidorową, grzybową, rosół, barszcz... Niewiele więcej to kosztuje od 5 zupek nafaszerowanych chemią a 1000 razy zdrowsze i smaczniejsze
jestem fanem zupek chinskich, mimo ze studia dawno skonczylem. Przetestowalem chyba wiekszosc instant zupek na rynku. Kim chi tao tao jest wlasnie moja ulubiona, wczoraj na kolacje skonsumowalem ja :)
A ja z kolei polecam wziąć makaron z jakiejkolwiek zupki chińskiej i do tego dwa gorące kubki rosołu i smak jest najbliżej zbliżony do rosołu:) Wg mnie najlepsza kombinacja.
Komentarze (277)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Od tamtego czasu żeby dojść do siebie gotuje tylko swoje zupy, pomidorową, grzybową, rosół, barszcz... Niewiele więcej to kosztuje od 5 zupek nafaszerowanych chemią a 1000 razy zdrowsze i smaczniejsze