Od 12 lat pracuje jako stacz kolejkowy rejestrując ludzi do lekarza. Jak wygląda taka praca i ile można na tym zarobić? O tym i nie tylko opowiada stacz kolejkowy z Tarnowa - Pan Tadeusz Żak.

[feikrz]

W jakim sensie moze to byc dyskryminacja dla np. starszej biedniejszej babci, ktorej ta osoba zabiera miejsce na rzecz inne "bogatej babci" ktorej stac na stacza.

[kicioch]

@feikrz: z jednej strony tak, ale z drugiej... Nie od dziś wiadomo, że ludzie mający więcej kasy mogą sobie pozwolić na wiele udogodnień i nikt im tego nie będzie zabraniać.

[jfrost]

@feikrz: nikt nikomu nie zabrania się bogacić :)

[Aberworthy]

Tarnów - nie mam pytań. Gwoli ścisłości - to taki Radom tylko że w Małopolsce ;) buczoki!

[blackdog]

@Aberworthy: rozumiem że kogo nazywa sie w Tarnowie Józkami z Ukrainy ?

[blackdog]

@Aberworthy:

a Ty pewnie z Ukrainy :P

[NoOne3]

Taaak? A ma założoną działalność gospodarczą? Kasę fiskalną ma? A umowę z NFZ na usługę zdrowotną?

Już widzę dziesięć sposobów na jaki można na nim zarobić - powinienem zostać ministrem.

[jfrost]

@NoOne3: Myślę, że bohater reportażu przerabiał motywy z ludźmi takimi jak ty (czyt. życzliwymi inaczej)

[bon_mot]

@NoOne3: Kasę fiskalną ma? A umowę z NFZ na usługę zdrowotną?

A od kiedy stanie w kolejce jest usługą zdrowotną? :D