A jednak chcą pozwać...

Czyli pismo od kancelarii Koneksja w imieniu Browaru Amber do Tomasza Kopyry, jednego z najbardziej rozpoznawalnych piwnych blogerów w kraju.

[JackMaster]

Imo to strzał w kolano browaru Amber, który bardzo lubiłem i ceniłem za wkład w rozwój piwowarstwa w Polsce. Ja go bojkotuję i pewnie nie tylko ja.

Swoją drogą walcząc z najpopularniejszym blogerem piwnym w Polsce browar amber robi sobie niesamowity czarny PR.

A tutaj mój poprzedni wykop na ten temat (jak jeszcze nie było wezwania) http://www.wykop.pl/link/1362845/browar-amber-chce-mnie-pozwac/

[MamCzerwoneKapcie]

@JackMaster: Czym sobie robi czarny pijar? Tym, że chce chronić swoje dobra osobiste? Wolność słowa uważa się za bezwzględną świętość, a prawo do Sądu i ochrony dóbr osobistych? Ma koleś racje oddalą powództwo jako bezzasadne i będzie mógł się pochwalić, zrobić wykop i nabić kolejnych kilka tysięcy wejść, nie ma to zapłaci - krótka piłka.

Wg mnie wykop typowo pieniacki. Trzeba uważać co się pisze nawet jeżeli jest się znanym

[c.....e]

@JackMaster:

Ładnie odpowiedział? Bo ty chcesz nam taki kit wcisnąć? Nie kpij z ludzi, bo większość posiada rozum oraz umiejętność czytania i nie potrzebuje takich klakierów jak ty. Widać, że blogerowi rzucającymi fałszywymi insynuacjami rura trochę zmiękła i z podkulonym ogonem zmienił częściowo treść swojego oszczerczego wpisu. Żenujące jest to, że pod koniec robi z siebie ofiarę (choć sam jest winny tej sytuacji oczerniając bezpodstawnie Browar Amber) i bredzi coś

[A.....j]

"wzywamy pana do natychmiastowego i niezwlocznego zaniechania na-ruszania dobr osobistych mojego mandanta oraz czci"

Polski jezyk prawniczo-urzedniczy to absurd i kupa smiechu.

[dzoker]

@Audrielj: Na wykonanie powyższego zobowiązania wyznaczmy panu 7 dni

Odmiana wyrazu wyznaczać brzmi, jakby to była treść skopiowana z jakiej mailowej korespondencji kancelarią a klientem i ktoś nie przypilnował odmiany

[jamtojest]

Szczerze mówiąc, nie rozumiem wpisów typu "lubiłem ich p--o, ale zbojkotuję". Jakaś tam firma ma jakiś zatarg z pewnym człowiekiem. Pozornie wygląda to na absurd, ale wszystkich szczegółów nie znam. Co więcej, wcale mnie nie interesują. Ta firma nie została złapana na kłamstwie, nie sprzedaje sików zamiast piwa, nie ma to absolutnie związku z ich produktami. Nikogo też nie skrzywdziła, nie głodzi dzieci w Afryce, nie zabija małych kotków. Ot, z jakiegoś

[pawloz]

@jamtojest: Jakbym poczuł smród nóg menedżera dyskontu, pomimo założonych butów to, wybacz mi, już bym nie był klientem tego sklepu.

[staszka]

Szczerze mówiąc, nie rozumiem wpisów typu "lubiłem ich p--o, ale zbojkotuję". Jakaś tam firma ma jakiś zatarg z pewnym człowie

@jamtojest:

Masz dużo racji. Szum medialny blogerzy robią jednak nie dlatego, że lubią widok krwi ale że takie pisma mocno uderzają w naszą swobodę wypowiedzi. Brak intensywnego odzewu równałby się zastraszeniu całej społeczności.

[afc85]

swoją drogą niezła nazwa kancelarii prawniczej, coś jak zakład opieki zdrowotnej "koperta"

"kancelaria koneksja, prawnikami może i jesteśmy słabymi, ale mamy niezłe znajomości"

[p.....z]

@afc85: czekaj na pismo przedsądowe!

[worldmaster]

@afc85: Obrażasz ich cześć, chwałę, uwielbienie i mandaty! ;)

[machol]

Już druga firma z "amber" w nazwie okazuje się być niefajna. Lepiej nie nazywać tak własnej firmy, bo to pewnie jakaś klątwa jest czy coś podobnego.

[zoombie]

AMBER %$@!E - czekam na pozew ...

[n.....n]

Ja w tej sytuacji stanę akurat po stronie browaru. Wkurza mnie to jak wszędzie ludzie rzucają jakieś oskarżenia nie mając żadnych dowodów, widać to często w TV, w gazetach czy szczególnie w internecie. Ostatnio oglądałem wypowiedź Maxa Kolonki o tym, że w Stanach jak ktoś kogoś bezpodstawnie pomówi to jest bardzo duże prawdopodobieństwo że uda się go skutecznie posądzić i uzyskać wysokie odszkodowanie. A u nas można sobie gadać co się chce

[n.....n]

@hrumque: oczywiscie, ze sprawa powinna byc roztrzygnieta przez sad. Ale w przypadku gdy blogerowi nie uda sie udowodnic powiazan browaru z ta firma, lub browar przedstawi wystarczajace dowody przeciwko, wowczas bloger powinien odpowiadac z pelna surowoscia, 10k zl to nawet za malo moim zdaniem. Zauwaz ze tutaj nie chodzi o to ze gosc napisal ze p--o mu nie smakowalo, bo do tego ma prawo i nie slyszalem zeby jakis browar

[jamtojest]

@dzoker: No właśnie, gdyby to chodziło o coś takiego, to bym rozumiał oburzenie. A tak? Jakiś tam spór, gdzie p--o nie znajduje się nawet w tle.

[brainac]

Ludzie, nie czaję was. Bloger ewidentnie oczernił browar. Nie tylko zasugerował, że artykuł jest sponsorowany, ale zaszufladkował to jako naganną praktykę. Firma domaga się sprostowania i przeprosin. Co w tym dziwnego?

A że robi to za nich kancelaria, która zawsze posługuje się prawniczym slangiem, niepotrzebnie komplikującym komunikaty? A kto miał robić? Sprzątaczka.

Po trzecie, gdyby w takim piśmie nie było żadnej sankcji, blogerek wywaliłby je do kosza i wyśmiał nadawcę.

Autor

[public_enemy]

brai

@brainac: opowiedz mi proszę w jaki to sposób bloger oczernił biedny browar, bo ja tam nic oczerniającego nie widzę. Jak postawisz kumplowi piwko za to że szepnie dobre słówko o tobie koleżance, a ja to potem wyjawię to też mnie pozwiesz? No sorry, ale skoro w artykule o browarach regionalnych jakiejś agencji informacyjnej (która jak widać w piśmie od papug okazała sie agencją reklamową), jest tylko wspomniany browar Amber,

[jamtojest]

@brainac: Ale teraz modne jest mianować się bojownikiem o wolność. Jakąkolwiek, byle wolność. Nie zawsze ma to sens, ale temat dobrze się sprzedaje. Najgorsze w tym wszystkim, że obrywa się temu co najważniejsze w tej sprawie, czyli samemu trunkowi. Jako miłośnik piwa, w tym fan Grand Imperial Portera, jestem tym zgorszony ;)

[wujekjoe]

tragedii nie było z ich browarem, ale również odpuszczę ich produkty, bo chamstwa nie zniese.

[eyel_e_ss]

Blogerzy w każdej branży zwłaszcza ci opiniotwórczy wiadomo że nie są świętymi krowami. Muszą liczyć sie z tym, że jak szkalują kogoś to muszą się liczyć z silną reakcją. A gadanie, że "już więcej nie kupię Koźlaka" bo bronią swego dobrego imienia to kompletna bzdura.