@Logan00: ja tego kompletnie nie rozumiem. Jest pierdyliard instytucji, z których w ogóle nie korzystam, a które sponsorowane są z moich podatków,. Tylko jedne WORDy finansują się same, przez co zależy im na tym, żeby jak najwięcej ludzi up!%@$!@ić.
Mam prawo jazdy już od dłuższego czasu. Własnie teraz postanowiłem zrobic sobie przykładowy test z teorii ( ten nowy). Śmiem twierdzić że pogrom na teorii to nie wina kurszantów tylko debili ktuży układali pytania. Dlaczego? Primo: zrobilem błąd w zad. pokazującym autobus włączający sie do ruchu w terenie zabudowanym. Pytanie było czy muszę mu ustapic pierwszeństwa. Oczywiście odpowiadam zę tak, a tu ZONK. Wyjasnino mi rzeczowo żę muszę mu ustąpic tylko jakby
@Cyrryll: też wkurzyło mnie pytanie z autobusem, jest napisane na uwalenie. Natomiast zrobilem jeszcze inne testy z powiazanych i smiem twierdzic ze poziom dalej pozwala na swobodne zdanie egzaminu, tylko juz nie kujesz pytan na blache, ale starasz sie zrozumiec zasady w ruchu drogowym. Jak dla mnie ta reforma jest na plus jesli taki ma cel.
to nie wina kurszantów tylko debili ktuży układali pytania
w rzyciu
@Cyrryll: tak sobie to tłumacz. A teraz sięgnij grzecznie po aktualny słownik ortograficzny, a zaraz po nim po aktualny tekst ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Na egzaminie nie patrzysz na drogę jak w codziennym ruchu, tylko na bzdurne polskie oznakowanie. Co do przykładu z pieszym, tam powinien być pokazany film, a nie statyczny obraz, ale skoro jak piszesz masz prawo
Test pokazal prawdziwy poziom przygotowania kursantow. Nie mozna bylo sciagac, bo bylo za malo czasu, trzeba bylo umiec czytac ze zrozumieniem i myslec. Nikt nie znal pytan. Trzeba bylo sie nauczyc czegos a nie wyryc na pamiec lub liczycyc na szczescie. 11% zdalo. Nie dziwi mnie to.
No i to jest oczywiscie dla niektorych z was zle, no bo przeciez testy powinien zdac kazdy duren!, przepisow nie trzeba znac, a i fotoradarow
Ile to już razy słyszałem niestworzone historie na egzaminie praktycznym o złym egzaminatorze, a potem się okazywało, że gość wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Proszę was. Poprzednie testy (jeśli robiłeś je jakiś czas) rozwiązywało się mechanicznie. Wystarczyło zobaczyć obrazek i już wiadomo mniej więcej jaka była odpowiedź. O to chodzi? Test ma sprawdzać wiedzę i dopiero widocznie teraz robi to poprawnie. Poszło pewnie cwaniactwo jak studenci ucząc się jeden dzień i nie chodząc
No spoko - ale ciekawe jak to 15% osób, które zdało teoretyczny poradzi sobie na praktycznym. Bo jeśli przy nowych przepisach na praktycznym będzie wyższa zdawalność niż poprzednio to znaczy, że jednak nie jest to taki zły pomysł, żeby nauczyć ludzi myślenia, a nie tylko wkuwania odpowiedzi
@bledzioch: To jest budżetówka, więc wątpię, żeby ktoś tam patrzył na takie kwestie przy zatrudnianiu pracowników. A z tego co pamiętam jak zdawałem to piłowali tak czy inaczej. Więc moim zdaniem ta zmiana może akurat wyjść na korzyść, bo prawa jazdy nie dostanie ktoś kto się nauczył na pamięć odpowiedzi, ale ten który rozumie przepisy
No spoko - ale ciekawe jak to 15% osób, które zdało teoretyczny poradzi sobie na praktycznym
Napisałeś o praktycznym więc odpowiedziałem na to. Co do etatów, czym więcej ludzi do zdania praktycznego tym więcej ich tam pracuje a nie jak dotychczas, że przychodzili pojeździli i następny przejmował pałeczkę.
@NoLajf: Niezły fail, wkleić test na starych zasadach i go nie zdać 3 razy. Jesteś chyba tylko potwierdzeniem zasady, że ten nowy jest tym bardziej potrzebny i uzasadniony. :P
Komentarze (402)
najlepsze
w rzyciu
@Cyrryll: tak sobie to tłumacz. A teraz sięgnij grzecznie po aktualny słownik ortograficzny, a zaraz po nim po aktualny tekst ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Na egzaminie nie patrzysz na drogę jak w codziennym ruchu, tylko na bzdurne polskie oznakowanie. Co do przykładu z pieszym, tam powinien być pokazany film, a nie statyczny obraz, ale skoro jak piszesz masz prawo
Ile w Polsce jest tuneli o długości powyżej 500m zlokalizowanych poza terenem zabudowanym?
Pytam z ciekawości, bo jedno z pytań było właśnie o zachowanie w takim tunelu.
Kodeks drogowy - Przepisy ogólne, art. 2, pkt 19 - "obszar zabudowany – obszar oznaczony odpowiednimi znakami drogowymi". A nie barejowskie "minimum trzy domki w odległości..."
Jakimi znakami?
Ano tymi z Dz.U. 2002 nr 170 poz. 1393.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20021701393.
Ale wracając do tunelu w Katowicach.
http://static.panoramio.com/photos/1920x1280/14678405.jpg
Tak mniej więcej wygląda wyjzad z tego tunelu w stronę Sosnowca.
Co widzimy w prawym dolnym rogu zdjęcia?
A tu widok
No i to jest oczywiscie dla niektorych z was zle, no bo przeciez testy powinien zdac kazdy duren!, przepisow nie trzeba znac, a i fotoradarow
Komentarz usunięty przez moderatora
Napisałeś o praktycznym więc odpowiedziałem na to. Co do etatów, czym więcej ludzi do zdania praktycznego tym więcej ich tam pracuje a nie jak dotychczas, że przychodzili pojeździli i następny przejmował pałeczkę.
No bo przecież:
1. Im więcej kierowców, tym więcej (potencjalnie) kasy z fotoradarów.
2. Im więcej oblanych egzaminów, tym więcej kasy dla WORDów.
3. Im więcej oblanych, tym mniej kierowców (patrz punkt 1).
To oni w końcu chcą na nas zarobić, czy nie chcą? Bo wygląda na to, że złodzieje się już sami w swoich decyzjach gubią.