Doczytalem do momentu, że marihuana jest mieszana z heroiną i tluczonym szkłem, dalej nie dałem rady... Czy na prawdę w polsce już nie zostało żadne pismo, które byłoby rzetelnym źródłem informacji? Na pewno jej syn zabił się bo palił trawę. Przypomina mi to salę samobójców, rozpieszczony synalek bogatych rodziców, którzy nie widzą prawdziwego problemu a jak dochodzi do tragedii to najlepiej zrzucić wszystko na 'narkomatyki'...
Przecież taka ciemnota umyslowa i niedoedukowanie to się w głowie nie mieści. Wystarczy spojrzeć na Holandię czy Czechy jakiegoś specjalnego wysypu cpunow zalegujacych na dworcach nie zauważyłem. O ironio dopóki handel lekkimi dragami będzie się rozwijał w ciemnej strefie dopóty będzie to niebezpieczne. Gdyby trawę zalegalizować każdy by wiedział, że z legalnego źródła kupuje sprawdzony bezpieczny towar a i państwo by sobie zarobiło na podatku. Ale niestety trzeba czekać aż
@DarkMindTraveler: I oczywiście marihuana to furtka do mocniejszych narkotyków! "Moja koleżanka, gdy dowiedziała się o naszej historii, czym prędzej zrobiła test swojemu nastoletniemu synowi. Nic nie wskazywało na to, że pali cokolwiek, że bierze cokolwiek. W moczu syna wyszła heroina, marihuana i morfina." Takie to straszne rzeczy na swoim blogu pisze! ;)
Okrutnie głupi i stronniczy artykuł. Matka chce odciążyć swoje sumienie zwalając wszystko na marihuanę. Widać, że to pisarka bo ma niesamowitą tendencję do ubarwiania rzeczywistości i wymyślania niestworzonych pierdół. Też mogę wymyślić taką bajkę, tylko w drugą stronę - chłopak miał ciężkie życie w szkole, koledzy mu dop!%#$%#ali, okres buntu się zaczął, laski nie miał bo żadna go nie chciała, rodzice go nie rozumieli (zamiast zainteresować się nim - prowadzali do psychologów),
@Coralusek: Artykuł jest zmyślony albo/i podkoloryzowany. Generalnie autor zawarł w nim wszystko co potrzebne w dobrym artykule na temat narkotyków - takie ciche przesłanie dla rodziców.Jest o robieniu testów swojemu dziecku, że jak pali to okłamuje rodziców, że każdy nastolatek może być potencjalnym ćpunem, o domieszkach szkła i kokainy(wtf?) do marihuany i że dilerzy są na każdej ulicy/szkole/kościele. Brakuje jeszcze wzmianki o tym że pierwsza działka zawsze jest za darmo i
@mad-max: pod szkoła aż roi się od dilerow i wszyscy dają za darmo pierwsza działkę z herą, amfą, koką i potluczonym szkłem żebyś od razu się uzależnił i musiał kupować codziennie a po tygodniu już ladowal w zyle bo trawa to bramka do ciężkich dragow!
Newsweek to biuletyn PO, podobnie jak Niezależna jest biuletynem PiSu :P Babka szuka winy wszędzie, ale nie u siebie. To wina rodziców, a trawka miała mały w tym udział.
Cóż, częste i długotrwałe zażywanie marihuany może doprowadzić do pewnego rodzaju otępienia, poczucia zmęczenia i pogorszenia pamięci ale jeśli to był 16-latek to jest ekstremalnie mało prawdopodobne by efekty uboczne mogły być widoczne. Powodów należy szukać gdzie indziej. Szkoda, że 16-latek nie wypowiadał się o Smoleńsku, wtedy byłby doliczony do ofiar "seryjnego samobójcy", najnowszego wytrychu wyjaśniającego "całą prawdę".
@klfov: ew. miał zadatki na schizofrenika. Nie od dziś wiadomo, że tacy ludzie nie powinni palić marihuany bo THC może spowodować u nich pogłębienie choroby, jej nawrót albo jej początki.
Dilerzy są wszędzie, pod każdą szkołą, pod każdym centrum handlowym. Trawę łatwiej kupić niż piwo, bo tu nikt nie sprawdza wieku klienta – tłumaczy.
Od specjalistów dowiedziała się, że marihuana nie jest taka jak 20 lat temu. Teraz dilerzy mieszają ją z kokainą, heroiną, morfiną, z tłuczonym szkłem, ze wszystkim, co może dać większego kopa i bardziej uzależnić
Komentarze (46)
najlepsze
I OCZYWIŚCIE PIERWSZA DZIAŁKA ZAWSZE ZA DARMO
Nie zapomnij, że jak cie na imprezie jakiś znajomy poczęstuje, to ma w tym interes bo jest dilerem.
@caje
Przecież taka ciemnota umyslowa i niedoedukowanie to się w głowie nie mieści. Wystarczy spojrzeć na Holandię czy Czechy jakiegoś specjalnego wysypu cpunow zalegujacych na dworcach nie zauważyłem. O ironio dopóki handel lekkimi dragami będzie się rozwijał w ciemnej strefie dopóty będzie to niebezpieczne. Gdyby trawę zalegalizować każdy by wiedział, że z legalnego źródła kupuje sprawdzony bezpieczny towar a i państwo by sobie zarobiło na podatku. Ale niestety trzeba czekać aż
Co to za skutki uboczne? To że woda jest dla"dzikich" a od słodyczy mógł nabawić się cukrzycy?
@mad-max: pod szkoła aż roi się od dilerow i wszyscy dają za darmo pierwsza działkę z herą, amfą, koką i potluczonym szkłem żebyś od razu się uzależnił i musiał kupować codziennie a po tygodniu już ladowal w zyle bo trawa to bramka do ciężkich dragow!
Od specjalistów dowiedziała się, że marihuana nie jest taka jak 20 lat temu. Teraz dilerzy mieszają ją z kokainą, heroiną, morfiną, z tłuczonym szkłem, ze wszystkim, co może dać większego kopa i bardziej uzależnić