@memep1: Raczej kwestia wychowania. Jak jestem gdzieś gdzie jest bankiet to wiadomo, nie odmówię, ale nie żeby cały dzień głodować. Tak samo zbieranie gratisów i wynoszenie wszystkie co się da - balonów, kartek, długopisów, ołówków... na @$@$ Ci one? Później to się wszystko wala po mieszkaniu, nie ma co z tym zrobić. Wywalisz? Nie, bo darmowe
Ja tam nie wiem. Nigdy nie przywiozłem z delegacji złamanego centa.
panicz :3
fajnie się pośmiać, to coś jak śmianie się we wsi, że pijany sąsiad wywalił się po pijaku, a już nie daj Boże, jak w tej samej wsi mieszka ktoś chory psychicznie – to dopiero ludzie mają ubaw!
a i o wsi gówno wie
To tylko mem, za miesiąc każdy będzie miał to gdzieś, po co dopisywać do tego całą
Ja tam mam w nosie co ktoś mówi, wszystko jedno jak jest ktoś chytry. Czy bierze 3x3 cytryny czy 10 col mimo że zarabia po 10k miesięcznie - w jednym i w drugim przypadku to wiocha (w drugim rzeczywiście trochę większa). Nie rozumiem też takich oszczędności jak ten facet z delegacją.
Jak jadę w delegację to mam załatwić sprawę a nie wydać całą kasę z delegacji (jak autor). Chyba,
@ukradlem_ksiezyc: Gościu, który zaoszczędził 177 euro mógł je zatrzymać dla siebie, bo to były jego pieniądze od firmy na wydanie. Autor nie przywoził kasy z delegacji, bo nie był na nią chytry. Tak wynika z kontekstu:)
Jakby ktoś nagrał tych dziennikarzy kradnących napoje to byśmy się z nich też pośmiali, chytra baba ma tą przewagę że swoją chytrość pokazała w chwili która większość ludziom kojarzy się raczej z czymś odwrotnym niż z zap#%#%#@eniem posiłków gospodarzowi
@BillHickok: OK, ale wyobraź sobie: dzień w pracy, do obskoczenia 4 konferencje. Musisz wybrać dwie. Jest godzina 13.00. Jesteś głodny. No przecież nie pójdziesz do biskupa na biszkopciki. Ja się im nie dziwię.
@Derp: Ot mądrego i dobrze posłuchać. Uważam, że powinno się piętnować zachowanie zarówno takiej baby, jak i chytrego dziennikarza czy piłkarza. A artykuł nie wiedzieć czemu próbuje bronić babę bo inni (bogatsi?) tez tak robią. Zakop.
Jakby była głodna - zabrałby chleb. Prawda jest taka, że mnóstwo Polaków ma buraczaną mentalność i tyle. Pozostałość po dawnym ustroju, gdzie wszystkiego brakowało i takie towary były po prostu luksusem. Nie umiem tego pojąć, ale znam, czy może raczej kojarzę bardzo wiele kobiet jak ta, które na jej miejscu zrobiłyby absolutnie to samo.
na serio myslicie, ze to "komuna nas nauczyla" i ze tylko Polacy tak maja? raz w zyciu widzialem jakas impreze firmowa w pracy w Wielkiej Brytanii z darmowym bufetem i barem. Na serio ich "standardy" nie odbiegaly wiele od wigilii w Radomiu i dotyczy to zarowno ludzi na kierowniczych stanowiskach (raczej jednak sredniego szczebla) jak i tych ze stanowisk nizszych.
@ursua: Najłatwiej tak napisać. Po co się zastanawiać? Kradniemy bo komuna, bierzemy za dużo bo komuna, nie potrafimy wydać stu osiemdziesięciu euro bo komuna. Śmieszne to jest.
@BlissBreathe: zawsze jak czytam "bo komuna" przypomina mi sie obrazek z "kajka i kokosza" na ktorym kokosz mowi instruujac ciotke jage przed rozmowa z NIKiem: -za pewne niedociagniecia i balagan mozesz oskarzyc lodowiec ktory podobno kiedys najechal nasze ziemie.
Przecież ta baba to tylko symbol, jak Pan Andrzej. Nie chodziło tu zupełnie o to czy zasunęła 3 czy 10 napojów tylko o mentalność. "weź weź bo jak nie ja to inni zabiorą".
Trafiły mi się kiedyś bilety na premierę jakiegoś polskiego filmu - oczywiście przemowa reżysera, wręczanie kwiatów itd, a po pokazie, bankiet. Sączę sobie spokojnie piwko, patrząc jak tsunami filmowców, aktorów i dziennikarzy przechodzi przez imprezę ogałacając stoły, a 'normalni' ludzie przyglądają się z mieszanką zdziwienia i zażenowania. Może to jest taki zwyczaj, forma rywalizacji: kto pierwszy ten lepszy? Generalnie sprawa zajęła jakieś 20-30 minut.
A Zbigniew Boniek jest przedstawiany jako pozytywna postać nawet w artykule o chytrzej babie z radomia :D coś w tym człowieku musi być! I to coś bardzo dobrego
Jedyny powód dlaczego żal mi Chytrej Baby z Radomia to fakt, że oberwało się praktycznie tylko jej, a wszystkich którzy tam pazernie łapali co się dało powinien spotkać ten sam los.
Piłkarze dlatego się tak zachowują ponieważ są "nowobogaccy", pochodzą często z biedniejszych rodzin i dorobili się po prostu na piłce nożnej a w nawyku zostało im oszczędzanie. Przykład już ex-piłkarz Grzegorz Lato zupełnie nie nadaje się do "wyższych" sfer bo to zwykły cham i prostak...
Co internet może zrobić z życiem doskonale pokazuje film ,,Wymyk", polecam. A co do samej baby z Radomia to jestem w szoku, jak wielu ludzi jest dzisiaj oderwanych od rzeczywistości. Ja mam dopiero 25 lat, ale już mieszkałem i pracowałem tu i tam w naszym kraju. Kiedy zobaczyłem ten filmik pomyślałem...ale że o co chodzi? Przecież to jest normalne, mnóstwo ludzi się tak zachowuje, do szkoły nie chodziliście? Na żadnej imprezie masowej
No i dobrze, że wszyscy się teraz z niej śmieją, ma nauczkę, nagrano to - mówi się peszek... Trochę honoru i godności trzeba mieć i nie wiem po co wtrąca coś o piłkrzach itd. ich nie nagrano więc nie ma tematu!
Akurat chytra baba z Radomia miala pecha i stala sie wlasnie symbolem takich jak opisywane w tym artykule przypadki. Jesli nie trafiloby na chytra babe z Radomia to predzej czy pozniej znalazlby sie podobny przyklad, nie wiem, chytrego chlopa z Warszawy, chytrej dziewczynki z Podlasia, nie wazne jak zwany, ale symbol dokladnie tych samych zachowan. No niestety. Sa wzorce pozytywne, jak tez sa wzorce negatywne, one wszystkie maja za soba jakas symbolike
Przyznam, że dziwi mnie fakt, że ten artykuł doczłapał się na główną, widocznie chytra baba tak działa. Nie wydaje mi się by ktoś uważał, że ta kobieta jest najbardziej chytra w Polsce(choć poniekąd tak jest, ale ze względu na jej popularność). Nie od dziś wiemy, że im bogatszy tym bardziej chytry. Równie dobrze mógłbym zamieścić swoją wypowiedź dotyczącą chodzenia na kolędy jako ministrant, gdzie często bogaci nie dali złamanego grosza, a biedni
Komentarze (123)
najlepsze
panicz :3
a i o wsi gówno wie
To tylko mem, za miesiąc każdy będzie miał to gdzieś, po co dopisywać do tego całą
Ja tam mam w nosie co ktoś mówi, wszystko jedno jak jest ktoś chytry. Czy bierze 3x3 cytryny czy 10 col mimo że zarabia po 10k miesięcznie - w jednym i w drugim przypadku to wiocha (w drugim rzeczywiście trochę większa). Nie rozumiem też takich oszczędności jak ten facet z delegacją.
Jak jadę w delegację to mam załatwić sprawę a nie wydać całą kasę z delegacji (jak autor). Chyba,
Ja mówię o jego zdaniu:
Akurat na takich spotkaniach butelki najczęściej są 0,2.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
w kolko bedziemy sie wokol tej komuny krecic.
Inna sprawa że zawód dziennikarza nie zawsze jest
Bowiem Chytra Baba nie jest już jakąś babą X.
Teraz jest symbolem, nieśmiertelnym stojącym niewzruszenie na cokole polaczkowatości...
@artiko: obwiązane szmatami - dzieci nie miały wtedy opieki dentystycznej