Wyjaśni ktoś na jakiej zasadzie działają te ekrany cieplne, bo wydaje mi się że mogłyby one jedynie odbić fale elektromagnetyczne których ani kaloryfery ani piece nie emitują? Czy to nie jest porostu naciąganie ludzi?
@sogen: Domowe ściany które od zewnątrz nie graniczą z żadnym budynkiem są nieco chłodniejsze od ścian wewnątrz budynku. Kaloryfer przymocowany przy ścianie pod oknem oddaje ciepło we wszystkie strony w tym stronę ściany. Przez to, że pomiędzy ścianą a kaloryferem jest trochę wolnej przestrzeni, to zgodnie z prawami fizyki, chłodna ściana absorbuje część ciepła schładzając go, a pozostałe ciepłe powietrze unosi się do góry i ocierając się o chłodniejszą ścianę także
@Harem: Oddychanie ścian to mit, od wentylacji budynku jest instalacja wentylacyjna.
Poprawnie izolowana ściana ma punkt rosy przesunięty poza warstwę konstrukcyjną, więc nie ma z czego schnąć, bo jest sucha jak pieprz.
Pomijam ściany jednowarstwowe (bo to teraz margines) i ocieplane wełną.
@sogen: Folią nie ociepla się budynków, bo nie ma takiej potrzeby. Ciała stałe nie przepuszczają promieniowania, a przynajmniej części widma, które przenosi najwięcej ciepła a takim ciałem jest
Rada ode mnie: para wodna jest gazem cieplarnianym (zatrzymującym ciepło)., zatem, żeby ciepło zostało 'uwięzione' w pomieszczeniu należy je wypełnić parą wodną. Jak to zrobić? Ano wziąć czajnik elektryczny napełnić do połowy wodą otworzyć pokrywkę i włączyć. poczekać kilkanaście minut i już mamy efekt cieplarniany w pokoju :)
Ale uwaga: do takich 'eksperymentów' nadają się tylko czajniki wyłączające się automatycznie po wyparowaniu wody. Starsze modele czajników mogą być przyczyną pożaru.
"Uznaje się, że w łazience powietrze powinno być ogrzane do 22 stopni. W pokoju dziennym powinno panować 20°C, a w sypialni około 17–18°C. "
Super, w pokoju dziennym 20 °C... ale to chyba człowiek by musiał chodzić mega "opatulony"... optymalna temperatura dla mnie w pokoju dziennym to 23-24 stopnie.
@bluemusic: Ja obecnie w pokoju mam 22 stopnie i chodzę w krótkich spodenkach i koszulce bez skarpet a średnio co dwie godziny wietrzę ze współlokatorem w pokoju (uroki miejskiego ogrzewania). U dziadków, którzy mają w mieszkaniu około 19 stopni chodzę w spodniach i krótkiej koszulce. Od wyziębienia organizmu znaczne gorsze jest jego przegrzanie, gdy z chłodnego powietrza na dworze zimą, wchodzisz do mieszkania, które uderza falą gorąca. Dzięki takiej nierozwadze łatwiej
@bluemusic: Dla mnie 21 to za gorąco. Przez 10 lat miałem w pokoju w zimie po 16°C i jakoś przywykłem do zimna ;) Za gorący pokój w zimie to nie jest dobry pomysł w zderzeniu z mroźną rzeczywistością.
Mamy dom w ktorym nikt nie mieszka. Jest ogrzewany gazowo. Chcemy sie do niego wprowadzic w 2014. Dom budowany w latach 70'. Jakies 150m2. Przez zime 500zł/2mce. Nowe okna, nie ocieplony. Temp. w srodku 17-18stopni. Po prostu nie chcemy zeby dom przemarzl.
Juz biegne z wyjasnieniami - mamy gdzie mieszkac a dom dostalismy z spadku. Trzeba go tylko wyremontowac. Bo jest strasznie "babciny".
Komentarze (141)
najlepsze
Poprawnie izolowana ściana ma punkt rosy przesunięty poza warstwę konstrukcyjną, więc nie ma z czego schnąć, bo jest sucha jak pieprz.
Pomijam ściany jednowarstwowe (bo to teraz margines) i ocieplane wełną.
@sogen: Folią nie ociepla się budynków, bo nie ma takiej potrzeby. Ciała stałe nie przepuszczają promieniowania, a przynajmniej części widma, które przenosi najwięcej ciepła a takim ciałem jest
Ale uwaga: do takich 'eksperymentów' nadają się tylko czajniki wyłączające się automatycznie po wyparowaniu wody. Starsze modele czajników mogą być przyczyną pożaru.
Super, w pokoju dziennym 20 °C... ale to chyba człowiek by musiał chodzić mega "opatulony"... optymalna temperatura dla mnie w pokoju dziennym to 23-24 stopnie.
W sypialni... 21°C. W łazience 25°C
Chyba jakiś syberyjczyk te temperatury wymyślał.
Juz biegne z wyjasnieniami - mamy gdzie mieszkac a dom dostalismy z spadku. Trzeba go tylko wyremontowac. Bo jest strasznie "babciny".