Małych zarobków już nie mają, przywileje, wczesne emerytury, wieczne zwolnienia lekarskie, których nie ma jak obalić wciąż posiadają. Jeszcze kradną, dorabiają się na garbie tego dymanego przez państwo obywatela, okradanego co rusz, również przez instytucję z której ci łapówkarze się wywodzą
To jest transakcja wiązana, korzyść dla obydwu stron i dodatkowo możliwość wydymania państwa, które dyma nas. Wszyscy oburzeni jakby sami nigdy nie dali.
@Pinkman: Pozwolici, że sam sobie odpowiem i jednocześnie dokończę swoją myśl. W Polsce przestrzeganie prawa jest dla frajerów, mówię o prawach i obowiązkach wobec państwa a nie o zachowania godzące bezpośrednio w dobro innych ludzi.
Teraz inaczej się bierze łapówki. Dowiadujesz się gdzie kolo pracuje i po pracy dostajesz bonusy np. łapiesz właściciela warsztatu - masz darmową robociznę swojego auta itp
Mniejsza z tym, to i tak łapówka obojętnie czy weźmiesz na miejscu czy nie. Puściłeś kolesia za naprawę samochodu czy za 200zł to bez różnicy kara taka sama, i obie wyjdą na nagraniu.
Niestety ale staje się to normą. Jakieś 3-4 lata temu w rozmowie ze znajomym, zawodowym kierowcą stwierdziliśmy że monitorowaine pracy Policjanów przyniosło skutki. Podobno z każdego przekroczenia prędkości musza się wytłumaczyć (bo to gdzieś jest zapisane) itp...
Ale od zeszłego roku to plaga, on opowiadał że na 5 kontroli drogowych każda kończyła się 'suvenirem'..
@5th: też to mam, ale wczoraj jeszcze nie był :/ to był fragment z filmu Miś, gdzie milicjant chce choinkę dla brata, ale jak każą mu zapłacić za nią, to staje na drodze i probóje zatrzymać syrenkę, w wiadomym celu ;p
Komentarze (132)
najlepsze
Obie strony siebie warte, jedni daja inni biora
Nalegałem, by wstawili mi mandat, bo jak zapłacę to na pewno drugi raz nie zapomnę o terminach, to tylko moja wina i należy mi się.
Byli chyba tak zaskoczeni, że wystawili 50 zł mandatu bez punktów.
(tak dobrze napisałem - pięćdziesiąt)
:D
Przyjeżdżasz i się okazuje, że cie koleś nie zna.
Mniejsza z tym, to i tak łapówka obojętnie czy weźmiesz na miejscu czy nie. Puściłeś kolesia za naprawę samochodu czy za 200zł to bez różnicy kara taka sama, i obie wyjdą na nagraniu.
Ale od zeszłego roku to plaga, on opowiadał że na 5 kontroli drogowych każda kończyła się 'suvenirem'..