Portfel, Policja i próba uczciwości... Czyli nie warto być miłym.
Niedawno na moim forum pojawił się temat, przekleiłem go. Uważam tego użytkownika za osobę godną zaufania, więc raczej nie kłamie. Wypadało by poznać zdanie obu stron. Może jeśli to nagłośnimy zajmą się tym wielkie media i dowiemy się dlaczego.
Czarny1337 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 256
Komentarze (256)
najlepsze
Znalazlem kiedys tez portfel (portmonetke) w sklepie, ale odnioslem ja natychmiast do punktu obsługi klienta. Potem stojąc przy kasie widziałem jak pani przyszła po swoją zgubę i jaka była zadowolona jak ją znalazła.
A "instalacja" pomocniczek w oddawaniu portfela? Przecież to chyba po to,
Ale i tak zyjemy w panstwie policyjnym i trzeba sie do tego niestety przyzwyczaic :
A mogles sie nie zgodzic?
Kwestia nagrody wyszła od Ciebie. Złamałeś artykuł kodeksu karnego. Zmontowałeś akcję jak klasyczny naciągacz. Dokleiłeś do akcji niepełnoletnią, ponoć niepełnosprawną siostrę. Zachowałeś się jak gówniarz i dostałeś nauczkę.
Poza tym, jesli faktycznie jestes autorem, to ciekawia mnie 2 rzeczy... 1) jak sie sprawa skonczyla 2) co tam robila Twoja siostra i po cholere ja w to wciagnales?