BOŚ bank + Wykop: jak się to wszystko skończyło
Kontynuując wątek opisany tutaj:
//www.wykop.pl/link/1339739/ku-przestrodze-jak-sie-goli-owieczki-w-polsce/
Następnego dnia po opublikowaniu całej sytuacji na wykopie skontaktował się ze mną rzecznik prasowy BOŚ proponując pomoc w wyjaśnieniu sprawy. Niezależnie zaangażował się również dyrektor oddziału banku.
Okazało się, że pracownicy oddziału błędnie interpretowali zapisy w tabeli opłat.
Załączam przesłane mi wyjaśnienia na wypadek gdyby ktoś z was również spotkał się z podobną sytuacją
Jednocześnie przedstawiono mi warunki na jakich bank zgodnie z prawem udziela przedmiotowych informacji:
W skrócie - jeśli ktokolwiek z was będzie potrzebował wglądu w historię transakcji na koncie odziedziczonym w spadku, musi o jej udostępnienie wystąpić za pośrednictwem odpowiednich instytucji np. sądu.
Większość osób może być zainteresowana wglądem w historię transakcji dla zabezpieczenia się przed żądaniami osób trzecich, które po czasie mogą zgłaszać się np. z niezapłaconą fakturą.
Zgodnie z udzieloną mi informacją w takiej sytuacji należy zwrócić się do banku z zapytaniem o weryfikację czy płatność danego zobowiązania miała miejsce. Bank udziela spadkobiercom odpowiedzi na tak zdefiniowaną prośbę bez konieczności drukowania odpisu całego wyciągu, a tym samym udawania się do sądu w celu jego zdobycia.
Podsumowując dziękuję wszystkim za zainteresowanie i przesyłane propozycje rozwiązań prawnych, a rzecznikowi i dyrektorowi za szybką i sprawną reakcję. Mam nadzieję że opisany przeze mnie przypadek pozwoli wam uniknąć podobnych przebojów w przyszłości.
Komentarze (41)
najlepsze
Wykopać nie wykopię, bo w ramach przeprosin powinni już odpuścić te opłaty dla własnego dobrego imienia.
Po rozwinięciu wychodzi"Bank Ochrony Środowiska Bank".
tylko czekać aż pójdziesz do rzecznika, a ten powie "ja panu nie pomogę, proszę sobie założyć konto na wykopie". W sumie to może sam rzecznik powinien mieć tu konto i wrzucać co trudniejsze przypadki, dopiero by były jaja.